To koniec - TAS odrzucił wniosek Legii Warszawa!
Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie odrzucił w poniedziałek wniosek Legii Warszawa o przywrócenie jej do Ligi Mistrzów w ramach zastosowania środka zabezpieczającego przed arbitrażem.
Ze względu na to, że UEFA nie zgodziła się na przeprowadzenie arbitrażu w trybie przyspieszonym, TAS zajmie się apelacją Legii do trzech miesięcy od wniesienia przez polski klub odwołania. Dotyczy ono decyzji Komisji Odwoławczej UEFA z 13 sierpnia, która podtrzymała w mocy werdykt Komitetu Dyscyplinarego UEFA ws. ukarania Legii walkowerem za rewanżowy mecz IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow ze względu na występ nieuprawnionego - według UEFA - Bartosza Bereszyńskiego.
Przez czerwoną kartkę otrzymaną w meczu poprzedniej edycji Ligi Europejskiej z Apollonem Limassol 22-latek miał pauzować w trzech kolejnych spotkaniach Legii w rozgrywkach UEFA. Nie zagrał w dwumeczu z St. Patrick's Athletic FC w ramach II rundy el. LM i w pierwszym spotkaniu z Celtikiem w III rundzie, ale okazało się, że przez brak zgłoszenia do gry w II rundzie el. LM jego absencja w spotkaniach z Irlandczykami nie została zaliczona na poczet kary.
Choć Wojskowi pokonali The Bhoys 4:1 i 2:0, do kolejnej fazy przeszli właśnie Szkoci, a mistrzom Polski pozostała walka o awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej z kazachskim FK Aktobe.
Odwołanie do TAS, który zajmie się sprawą Legii do trzech miesięcy, wyczerpie ścieżkę apelacyjną stołecznego klubu. Ostatecznie orzeczenie TAS będzie wiążące dla UEFA, a klubowi z Łazienkowskiej 3 nie będzie już przysługiwało od niego odwołanie. Wojskowi mogą liczyć w tej chwili już na tylko na ewentualne odszkodowanie.