Mistrzowie Polski z Kazachami poradzili sobie bez większych kłopotów. Piłkarze z Łazienkowskiej od pierwszych minut ruszyli do ataku, co przyniosło zamierzony efekt. Legioniści wbili gościom z Aktobe dwa gole, a bramek tego dnia w Warszawie mogło paść znacznie więcej.
[ad=rectangle]
- Jestem bardzo szczęśliwy, że awansowaliśmy - nie kryje Berg. - W tym roku w europejskich pucharach spisywaliśmy się naprawdę dobrze, zanotowaliśmy przecież pięć zwycięstw i remis. Powinniśmy grać o Ligę Mistrzów, zostało nam to jednak zabrane - podkreśla.
Norweg doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak trudnym wyzwaniem były dla jego podopiecznych mecze z Aktobe. - Charakter i mentalność moich zawodników są fantastyczne. Przecież przez cały czas marzyliśmy i pracowaliśmy, mając przed oczami Ligę Mistrzów. To nie jest łatwe - mówi.
- Pokazaliśmy naprawdę dobry futbol. Jestem dumny z moich piłkarzy, że byli w stanie zagrać na takim poziomie. W niedzielę mecz ligowy wygrało jedenastu zawodników i jedenastu innych zawodników pokonało Aktobe. To fantastyczne zarówno dla nich, jak i dla tego klubu - kończy Berg.
[event_poll=30843]