Zapadła ostateczna decyzja w sprawie transferu Mateusza Zachary. Gdzie zagra napastnik Górnika?
Do ostatnich minut okna transferowego ważyły się losy Mateusza Zachary. Napastnik Górnika Zabrze na brak ofert nie narzekał i tuż przed zamknięciem okna zapadła decyzja w sprawie jego przyszłości.
Mateusz Zachara był niezwykle łakomym kąskiem dla klubów zachodnich, które przesłały do Górnika Zabrze kilka ofert transferowych dla bramkostrzelnego napastnika. Duża w tym zasługa świetnej formy 24-latka, który zanotował niezwykle udany start sezonu T-Mobile Ekstraklasy. W siedmiu meczach zanotował trzy bramki i trzy asysty.
Na Roosevelta wpłynęły tego lata m.in. oferty z niemieckiego Unionu Berlin, włoskiej Ternany Calcio czy portugalskiej SC Bragi, która o wypożyczenie piłkarza z opcją pierwokupu walczyła do samego końca.- W poniedziałek do późnych godzin wieczornych toczyły się rozmowy w sprawie wypożyczenia Mateusza Zachary do jednego z klubów włoskich. Porozumienia jednak nie osiągnięto i "Zaki" w dalszym ciągu jest zawodnikiem Górnika. Cieszymy się, że zostaje z nami i liczymy, że będziemy cieszyć się z kolejnych jego bramek dla naszego klubu - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Joanna Haśnik, rzecznik prasowa zabrzańskiego klubu.
Zachara do Górnika trafił w styczniu 2011 roku z Rakowa Częstochowa, którego jest wychowankiem. Nie mając pewnego miejsca w składzie drużyny prowadzonej wówczas przez Adama Nawałkę po pół roku później został wypożyczony na rok do GKS-u Katowice. W klubie z Bukowej był podstawowym zawodnikiem, co pomogło mu po powrocie w wywalczeniu miejsca w zabrzańskiej drużynie.
W Górniku rozegrał dotychczas 52 mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej, w których strzelił piętnaście bramek.