W trzeciej minucie doliczonego czasu gry na Benteler-Arena Hannover 96 przegrywał różnicą jednego gola i wywalczył rzut wolny. Wiedząc, że to ostatnia szansa na uratowanie punktu, w pole karne SC Paderborn 07 powędrował bramkarz Ron-Robert Zieler.
Dośrodkowanie w "szesnastkę" nie okazało się celne, a piłka trafiła do stojącego na przedpolu Moritza Stoppelkampa. Były zawodnik... Hannoveru bez wahania strzelił na bramkę i uderzeniem z 82 metrów ustalił wynik rywalizacji! Przymierzył perfekcyjnie, a futbolówka wpadła do siatka tuż przy słupku.
[ad=rectangle]
Dotychczasowy rekord Bundesligi od 2011 roku należał go Georgiosa Tzavellasa, wówczas gracza Eintrachtu Frankfurt. Grek zdobył wtedy gola po uderzeniu z 73 metrów, którym zaskoczył stojącego między słupkami bramki Schalke 04 Manuela Neuera.
- Nie wiedziałem, że potrafię tak daleko strzelać! Zobaczyłem po prostu pustą bramkę i postanowiłem spróbować szczęścia - cieszył się po końcowym gwizdku na łamach Bildu autor rekordowego trafienia. Radość Stoppelkampa była tym większa, że beniaminek sensacyjnie awansował na pozycję lidera.
Mimo że Zielera nie było w bramce to zawodnik Paderborn wcale nie miał łatwego zadania. Musiał uderzyć piłkę tak by ta nie przeleciała nad bramką, ani ni Czytaj całość