Wymiana ciosów - relacja z meczu GKS Tychy - Drutex-Bytovia Bytów

Pięć goli obejrzeli kibice obserwujący mecz GKS Tychy z Drutex-Bytovią Bytów. Prowadzenie w tym emocjonującym pojedynku zmieniało się jak w kalejdoskopie.

Michał Piegza
Michał Piegza
Mecz świetnie rozpoczął się dla GKS Tychy. W 9. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę w bramce umieścił Maciej Kowalczyk. Zdobyty gol ustawił przebieg spotkania. Grający w roli gospodarza w Jaworznie piłkarze GKS czekali na to, co zrobi rywal, a ten zmuszony do ataku pozycyjnego nie potrafił poważniej zagrozić tyszanom.
Wiele ciekawego zaczęło się dziać dopiero po zmianie stron. W 68. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przed bramką gospodarzy powstało zamieszanie. Najwięcej sprytu zachował Janusz Surdykowski wyrównując stan meczu.

Cztery minuty później goście już prowadzili. Aktywny Surdykowski został sfaulowany w polu karnym i sam pewnie wyegzekwował "jedenastkę". Wydawało się, że szybka strata dwóch goli podłamie tyszan.

GKS rzucił się od ataku i już po kilku minutach doprowadził do remisu zdobywając gola po strzale Mateusza Bukowca. Do końca meczu obydwa zespoły dążyły do zdobycia zwycięskiego gola. Gdy wydawało, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, w ostatniej akcji piłkę we własnej bramce umieścił, Łukasz Wróbel.

GKS Tychy - Drutex-Bytovia Bytów 3:2 (1:0)
1:0 - Kowalczyk 9'
1:1 - Surdykowski 68'
1:2 - Surdykowski (k.) 72'
2:2 - Bukowiec 76'
3:2 - Wróbel (sam.) 90+2'

Składy:

GKS Tychy:
Misztal – Wawrzynkiewicz, Kopczyk, Masternak, Nitkiewicz, Szczęsny (70' Radzewicz), Grzybek, Zganiacz (7' Bukowiec), Trochim (70' Smółka), Wodecki, Kowalczyk.

Drutex-Bytovia Bytów: Oszmaniec – Jakóbowski (82' Gołębiewski), Jastrzembski, Kryszak, Juraszek, Mąka (75' Pietroń), Mandrysz (58' Kaźmierowicz), Surdykowski, Wilczyński, Wróbel, Piątek.

Żółte kartki:
Nitkiewicz, Trochim, Grzybek (GKS) oraz Jastrzembski, Piątek, Gołębiewski (Bytovia).

Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×