Niemiecki obrońca nie zatrzymał Polski, ale znalazł się na celowniku Jose Mourinho

Według Bildu oraz Daily Star Chelsea Londyn chce ściągnąć na Stamford Bridge reprezentanta Niemiec, który wystąpił w kadrze Joachima Loewa w dwóch ostatnich pojedynkach eliminacji Euro 2016.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Na celowniku Jose Mourinho znalazł się Antonio Ruediger. Silny fizycznie obrońca, którego ojciec jest z Niemiec, a matka pochodzi ze Sierra Leone, zyskał zaufanie Joachima Loewa, choć ma dopiero 21 lat. Na powołanie zapracował solidnymi występami w Bundeslidze w barwach VfB Stuttgart.
Mierzący 190 centymetrów Ruediger dał się poznać jako wszechstronny obrońca - w klubie pełni rolę stopera, natomiast w reprezentacji Niemiec przyzwoicie radzi sobie jako prawy defensor. Za pojedynki z Polską i Irlandią nie zebrał wprawdzie rewelacyjnych recenzji, ale nie był też przyczyną niepowodzenia naszych zachodnich sąsiadów.

Jak podaje Daily Star, w Chelsea Londyn Ruediger miałby zostać "nowym Johnem Terry'm" i dołączyć do swojego rodaka Andre Schuerrle. Kontrakt piłkarza z VfB wygasa w 2017 roku, a działacze przyznają, że chcą zatrzymać go na Mercedes-Benz Arena jak najdłużej. Mają jednak niewiele argumentów, ponieważ stuttgartczycy nie występują w europejskich pucharach.

Portal transfermarkt.de wycenia Ruedigera na 10 mln euro, ale jego cena rynkowa z pewnością jest wyższa. Chelsea nie powinna jednak wydać więcej niż 20 mln euro, by pozyskać uzdolnionego obrońcę.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×