W Anglii mocni, w Europie zawodzą na całej linii - kolejna klapa Manchesteru City w Lidze Mistrzów?

Manchester City po raz czwarty z rzędu występuje w Lidze Mistrzów, ale nadal nie potrafi pokazać w tych rozgrywkach pełni swego potencjału. Czy dojdzie do kolejnej klapy?

W tym artykule dowiesz się o:

The Citizens w każdej edycji wymieniani są w gronie faworytów i jak dotąd notorycznie zawodzą. Tylko w premierowym występie, który miał miejsce w sezonie 2011/2012, mogą mówić o pechu, bo trafili do prawdziwej grupy śmierci - z Bayernem Monachium, SSC Napoli oraz Villarreal CF - i choć wywalczyli dziesięć punktów, to nie awansowali do 1/8 finału.

Rok później wydawało się, Man City okrzepł w Europie i tym razem pójdzie zdecydowanie lepiej. Nic z tego! Zespół z Etihad Stadium znów nie miał szczęścia w losowaniu, co nie zmienia jednak faktu, że cztery oczka w sześciu pojedynkach i brak choć jednego zwycięstwa to dorobek żenujący.
[ad=rectangle]
Najlepiej jak dotąd było w edycji 2013/2014. Drużyna Manuela Pellegriniego wreszcie trafiła do nieco łatwiejszej grupy i nie miała najmniejszych kłopotów z wywalczeniem awansu. I tu jednak popełniła błąd, który później drogo ją kosztował. W ostatnim spotkaniu fazy grupowej - na wyjeździe z Bayernem Monachium - prowadząc 3:2 nie poszła za ciosem, a gdyby strzeliła choć jednego gola więcej, zajęłaby ostatecznie 1. miejsce i nie trafiłaby w 1/8 finału na FC Barcelonę. Do dziś przytaczana jest pomyłka, jakiej miał dopuścić się chilijski menedżer, który podobno nie wiedział, że do pełni szczęścia jego ekipie potrzeba zaledwie jednego trafienia.

W kolejnej rundzie Manchester City wpadł na Blaugranę i marzenia o podboju Europy szybko się skończyły. U siebie The Citizens polegli 0:2, a na wyjeździe 1:2.
Czy obecna edycja przyniesie kolejną klapę? Nie można tego wykluczyć. Na półmetku sytuacja mistrza Anglii jest fatalna - tylko dwa oczka w trzech spotkaniach. Decydujące może się okazać wypuszczenie z rąk zwycięstwa we wtorkowej konfrontacji z CSKA Moskwa. Drużyna z Etihad Stadium prowadziła już 2:0, lecz po przerwie zlekceważyła przeciwnika, a ten to bezlitośnie wykorzystał.

Teraz The Citizens mają w perspektywie dwa spotkania u siebie - z CSKA i Bayernem, a także wyjazdowe starcie z AS Romą. Szansa na awans wciąż jest, lecz margines błędu stał się zerowy, a patrząc na dotychczasowe występy ekipy Manuela Pellegriniego, trudno raczej zakładać, że już do końca fazy grupowej uniknie ona potknięć.

2011/2012

Manchester City - SSC Napoli 1:1
Bayern Monachium - Manchester City 2:0
Manchester City - Villarreal CF 2:1
Villarreal CF - Manchester City 0:3
SSC Napoli - Manchester City 2:1
Manchester City - Bayern Monachium 2:0

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 6 4 1 1 11:6 13
2 SSC Napoli 6 3 2 1 10:6 11
3 Manchester City 6 3 1 2 9:6 10
4 Villarreal CF 6 0 0 6 2:14 0

2012/2013

Real Madryt - Manchester City 3:2
Manchester City - Borussia Dortmund 1:1
Ajax Amsterdam - Manchester City 3:1
Manchester City - Ajax Amsterdam 2:2
Manchester City - Real Madryt 1:1
Borussia Dortmund - Manchester City 1:0

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Borussia Dortmund 6 4 2 0 11:5 14
2 Real Madryt 6 3 2 1 15:9 11
3 Ajax Amsterdam 6 1 1 4 8:16 4
4 Manchester City 6 0 3 3 7:11 3

2013/2014

Viktoria Pilzno - Manchester City 0:3
Manchester City - Bayern Monachium 1:3
CSKA Moskwa - Manchester City 1:2
Manchester City - CSKA Moskwa 5:2
Manchester City - Viktoria Pilzno 4:2
Bayern Monachium - Manchester City 2:3

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 6 5 0 1 17:5 15
2 Manchester City 6 5 0 1 18:10 15
3 Viktoria Pilzno 6 1 0 5 6:17 3
4 CSKA Moskwa 6 1 0 5 8:17 3

1/8 finału

Manchester City - FC Barcelona 0:2
FC Barcelona - Manchester City 2:1

2014/2015

Bayern Monachium - Manchester City 1:0
Manchester City - AS Roma 1:1
CSKA Moskwa - Manchester City 2:2
Manchester City - CSKA Moskwa ?
Manchester City - Bayern Monachium ?
AS Roma - Manchester City ?

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 6 5 0 1 16:4 15
2 Manchester City 6 2 2 2 9:8 8
3 AS Roma 6 1 2 3 8:14 5
4 CSKA Moskwa 6 1 2 3 6:13 5
Źródło artykułu: