Bundesliga: Trzecie z rzędu zwycięstwo Hannoveru 96, Artur Sobiech znów zmiennikiem

Zespół Tayfuna Korkuta po pokonaniu Borussii i Eintrachtu okazał się lepszy od Herthy Berlin. Dzięki temu hanowerczycy awansowali na czwarte miejsce w ligowej tabeli.

Die Roten zwyciężyli na Olympiastadion w pełni zasłużenie. Hertha rozegrała bowiem kolejne słabe w tym sezonie zawody i stworzyła niewiele dogodnych sytuacji. Jedynie Salomon Kalou w pierwszej połowie stanął oko w oko z Ronem-Robertem Zielerem, ale nie zdołał zmusić go do kapitulacji.
[ad=rectangle]
Bohaterem pierwszego meczu 11. kolejki Bundesligi okazał się Hiroshi Kiyotake. Japończyk tuż przed przerwą idealnie dośrodkował z rzutu rożnego do Jimmy'ego Brianda, który zdobył debiutancką bramkę dla Hannoveru. Na kwadrans przed końcem Kiyotake ponownie nie zawiódł i wygrał pojedynek sam na sam z Thomasem Kraftem po podaniu Leonardo Bittencourta.

Artur Sobiech nie opuścił w bieżącym sezonie ligowym jeszcze ani jednego meczu, lecz ponownie zabrakło dla niego miejsca w wyjściowym składzie. W trzech poprzednich spotkaniach rozegrał kolejno 15, 17 i 18 minut, natomiast tym razem pojawił się na boisku dopiero w 87. minucie.

Po przerwie reprezentacyjnej podopiecznych Tayfuna Korkuta czeka trudne zadanie - pojedynek z Bayerem Leverkusen.

Hertha Berlin - Hannover 96 0:2 (0:1)
0:1 - Briand 44'
0:2 - Kiyotake 76'

Składy:

Hertha: Kraft - Pekarik, Heitinga, Lustenberger (56' Brooks), Plattenhardt - Skjelbred, Hosogai - Beerens, Stocker (60' Ronny), Haraguchi (75' Wagner) - Kalou.

Hannover: Zieler - Sakai, Marcelo, Schulz, Thesker - Schmiedebach, Gulselam - Briand (90+2' Karaman), Kiyotake (87' Sobiech), Bittencourt (77' Stindl) - Joselu.

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Komentarze (4)
avatar
Niemiecki fan
23.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hertha nie popisała się w tym spotkaniu a szkoda bo ta drużyna ma potęcjał. Tylko jakoś nie potrafi tego udowodnić niestety 
avatar
Chazz
7.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Włókniarz zadowolony :d