Stojan Vranjes, to podstawowy piłkarz Lechii Gdańsk. Bośniacki portal Mondo zasugerował, że piłkarz może zostać "legionistą", a na oficjalnym profilu piłkarza na facebooku znalazł się 27 listopada link do tego portalu, bez żadnego komentarza ze strony prowadzącego profil.
[ad=rectangle]
Na bośniackim portalu pojawiła się wypowiedź Stojana Vranjesa: - "Jestem zadowolony z gry w Gdańsku, ale muszę być szczery i przyznam, że Legia jest mną zainteresowana. Jest za wcześnie by mówić o szansach na przenosiny do Warszawy. Jestem otwarty na rozmowy, ale na pierwszym planie jest mój klub Lechia. Jak jej działacze będą zadowoleni z oferty Legii, to nie będzie żadnych przeszkód, bym miał ubrać jej koszulkę".
Gdy informacja z tłumaczeniem cytatu piłkarza pojawiła się w polskich mediach, wywołała sporo oburzenia ze strony kibiców biało-zielonych, którzy nie chcieliby, by piłkarz ten opuścił ich klub. W sobotę na oficjalnym profilu na facebooku, Lechia poinformowała: "Stojan Vranjes dementuje spekulacje medialne dotyczące Legii: - Z nikim o tym nie rozmawiałem, jestem zawodnikiem Lechii Gdańsk. W Gdańsku czuję się bardzo dobrze, nie wiem skąd w mediach pojawiły się moje rzekome wypowiedzi".
Legia Warszawa zainteresowana Stojanem Vranjesem? Lechia i piłkarz dementują
Sporo kontrowersji wywołała wypowiedź Stojana Vranjesa dla bośniackich mediów, podczas której piłkarz Lechii powiedział, że chętnie rozważyłby propozycję Legii. Piłkarz dementuje te rewelacje.