Poniedziałek w Bundeslidze: Polacy tradycyjnie słabo według Kickera, trener Karlsruhe z poważnym bólem głowy

Niemiecki magazyn Kicker ocenił dokonania piłkarzy, którzy w ten weekend wybiegli na boiska Bundesligi. Najlepiej z naszych rodaków w tym zestawieniu wypadł Jakub Błaszczykowski z Borussii Dortmund. Olbrzymi ból głowy ma natomiast trener Karlsruhe, którego drużyna po tej kolejce zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Tymczasem bohater Werderu Brema z meczu przeciwko Eintrachtowi Claudio Pizarro ma nadzieję, że teraz jego klub wróci na właściwe tory i będzie wygrywał wszystko co będzie tylko możliwe.

Polacy po raz kolejny słabo według Kickera

Niemiecki magazyn Kicker ocenił piłkarzy grających w 15. kolejce niemieckiej Bundesligi. Noty dostało sześciu Polaków, z których najlepszy był Jakub Błaszczykowski z Borussii Dortmund.

W spotkaniu pomiędzy Borussią a VfL Wolfsburg zagrał oprócz Błaszczykowskiego jeszcze Jacek Krzynówek. Obaj na boisku w swoich drużynach pojawili się niemal równocześnie w 56. minucie, a mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Pomocnik Borussii przez dziennikarzy oceniony został na 3, natomiast Wolfsburga na 4.

VfL Bochum w tej kolejce dość niespodziewanie urwało punkty HSV i zremisowało na własnym stadionie 1:1. Całe spotkanie w szeregach gospodarzy rozegrał Tomasz Zdebel, który od Kickera dostał 3,5. Słabiej, bo tylko na 4,5 oceniony został napastnik Bochum Marcin Mięciel, który grał w tym spotkaniu do 80. minuty.

Również niespodziewanie swoje spotkanie wygrało Energie Cottbus, które w meczu wyjazdowym nie dało szans Borussii Moenchengladbach. Goście zwyciężyli 3:1. W składzie Energie pełne 90. minut rozegrał Mariusz Kukiełka i jego Kicker ocenił na 3,5.

Arminia Bielefeld Artura Wichniarka przegrała w ten weekend aż 0:3 z liderem Hoffenheim, a Polak uzyskał słabą notę 4.

Noty Polaków w 15. kolejce niemieckiej Bundesligi: (1 - klasa światowa, 6 - występ poniżej krytyki)

Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund) - 3

Tomasz Zdebel (VfL Bochum) - 3,5

Mariusz Kukiełka (Energie Cottbus) - 3,5

Artur Wichniarek (Arminia Bielefeld) - 4

Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg) - 4

Marcin Mięciel (VfL Bochum) - 4,5

Trener Karlsruhe głęboko zaniepokojony

Trener Karlsruhe Edmund Becker był w zrozumiale pochmurnym nastroju, po tym jak jego zespół po ostatniej kolejce ligowej znalazł się na samym dnie niemieckiej Bundesligi.

Wyznał on, że sprawy mają się bardzo źle dla jego zespołu i że wszyscy w klubie muszą podjąć natychmiastowe działania, aby na stałe drużyna nie utknęła na ostatnim miejscu w lidze.

KSC w sobotę grało z jednym z głównych przeciwników w walce o utrzymanie w Bundeslidze, jednak już po pierwszej połowie zawodnicy Beckera przegrywali z Hannoverem 96 0:3. Co prawda w drugiej odsłonie zdołali oni strzelić dwie bramki, ale było to za mało, żeby wywalczyć choćby punkt w tym spotkaniu.

- W pierwszej połowie graliśmy na poziomie, który nie da nam utrzymania w Bundeslidze. Zareagowaliśmy odpowiednio co prawda po przerwie, ale to nie wystarczyło. Dobra gra tylko w 45. minutach w żadnym meczu nie da nam punktów. Jeśli nie zdołamy zacząć grać z żelazną dyscypliną i nie wyeliminujemy nękających nas nieustannie prostych błędów, będzie nam niezmiernie ciężko opuścić ostatnie miejsce w Bundeslidze - powiedział opiekun Karlsruhe.

Hat-trick Pizarro nadzieją Werderu na lepsze czasy

Napastnik Werderu Brema Claudio Pizarro jest niezmiernie szczęśliwy, że jego trzy gole pomogły drużynie z Weserstadion odnieść efektowne zwycięstwo 5:0 nad Eintrachtem Frankfurt w 15. kolejce Bundesligi.

Werder rozpaczliwie potrzebował zasmakować sukcesu po remisie w Lidze Mistrzów z Anorthosisem Famagusta, który przekreślił tak naprawdę szansę niemieckiej drużyny na awans do drugiej rundy tych rozgrywek.

- Wreszcie wszystko wraca do normy, znowu poczuliśmy radość z tego co robimy na boisku. Mam nadzieję, że to oznacza koniec naszego kryzysu. Najbardziej cieszę się z tego, że graliśmy naprawdę płynnie. Zrobiliśmy kilka niezłych akcji i zdobyliśmy wiele bramek. To było przyjemne - powiedział Pizarro.

Werder po tym zwycięstwie awansował na siódme miejsce w Bundeslidze, choć nadal traci aż 7 oczek do lokat dających prawo startu w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów.

Trener Borussii Dortmund: Mecz z Wolfsburgiem był nudny!

Trener Borussii Dortmund Jurgen Klopp przyznał, że niedzielny mecz jego drużyny z VfL Wolfsburg był po prostu nie do oglądania. Stwierdził też, że spotkanie to, zakończone bezbramkowym remisem było fatalną wizytówką Bundesligi.

- Nie sądzę, że istnieje wiele osób, które miały dużo przyjemności z gry w dzisiejszym spotkaniu. To był po prostu matowy, bezwyrazowy mecz, zakończony remisem i tyle. Wynik jest sprawiedliwy, jednak ja nie jestem zadowolony z naszej gry, szczególnie w przodzie, zabrakło nam dynamiki i wigoru w grze ofensywnej - powiedział Jurgen Klopp.

Jedenastka 15. kolejki niemieckiej Bundesligi:

Serwis goal.com ogłosił najlepszą "jedenastkę" zawodników, którzy wybiegli w 15. kolejce Bundesligi. Niestety nie znalazł się w niej żaden z Polaków, którzy w ten weekend zagrali na niemieckich stadionach.

Oto ona:

Bramkarz: Florian Fromlowitz (Hannover 96).

Obrońcy: Josip Simunic (Hertha BSC), Lucio (FC Bayern Monachium), Marvin Compper (Hoffenheim).

Pomocnicy: Ze Roberto (FC Bayern Monachium), Carlos Eduardo (Hoffenheim), Torsten Frings (Werder Brema), Franck Ribery (FC Bayern Monachium).

Napastnicy: Claudio Pizarro (Werder Brema), Mike Hanke (Hannover 96), Marko Pantelic (Hertha BSC).

Komentarze (0)