W 16 kolejkach obecnego sezonu 30-latek zaliczył tylko siedem występów w 2. Bundeslidze. Jego kontrakt wygasa już w czerwcu przyszłego roku, dlatego suma odstępnego zapewne nie byłaby wysoka.
Kolejorz miewał w tym sezonie problemy w tyłach, bo kilku defensorów grało nierówno. Czy Grzegorz Wojtkowiak byłby zatem ciekawą opcją dla wicemistrza Polski? Trener Maciej Skorża zna tego gracza, bo niegdyś pracowali razem w Amice Wronki.
[ad=rectangle]
- Jest to dla mnie nowa informacja, a czy ten zawodnik by się nam przydał? Musiałbym zobaczyć go w treningu. Od spotkania reprezentacji Polski z Ukrainą w eliminacjach mistrzostw świata 2014 nie miałem okazji go oglądać, dlatego nie wiem jaka jest teraz jego forma. Potencjał jednak na pewno ma - powiedział opiekun Lecha.
W Polsce poza Amiką Wojtkowiak grał w ekstraklasie jeszcze tylko w Kolejorzu. Powrót do stolicy Wielkopolski mógłby być więc dla niego atrakcyjny. - Być może tak, ale ja tego nie wiem. Na razie nie mam z nim kontaktu - zaznaczył Skorża, który przyznał jednak, że defensywa może zimą zostać zasilona nowymi graczami. - Mamy wyselekcjonowanych piłkarzy, których stale monitorujemy. To nasze potencjalne wzmocnienia. Grzegorza Wojtkowiaka w tej grupie póki co nie ma - zakończył.