Brytyjska stacja telewizyjna Sky Sports wzięła pod lupę sześciu bramkarzy: Chelsea, Manchesteru City, Manchesteru United, Southampton, Tottenhamu Hotspur i Arsenalu. Wynika z nich, że najwięcej błędów popełnia Wojciech Szczęsny. Wyliczono, że sześciokrotnie mylił się przy strzałach bądź golach rywala. Na drugim miejscu są: David de Gea, Hugo Lloris i Joe Hart, którzy pomylili się tylko dwukrotnie. Dla przykładu Thibaut Courtois ani razu.
[ad=rectangle]
Media wymieniają przede wszystkim błędy ze spotkania z Southampton. Podkreślają jednak, że pomagał również Arsenalowi - choćby w meczu z Leicester City z interwencją w ostatnich sekundach pojedynku.
Ostatecznie dziennikarze stwierdzają, że Arsene Wenger należy do cierpliwych menedżerów i mimo iż jego piłkarze popełniają błędy, to wybacza im, gdy uczą się na nich. Tak było w przypadku Aarona Ramseya. Wciąż nie wiadomo kto stanie w bramce Kanonierów w niedzielnym meczu ze Stoke City - Szczęsny czy David Ospina.