W tym artykule dowiesz się o:
W poniedziałkowy wieczór odbędzie się gala FIFA, podczas której okaże się, kto otrzyma nagrodę dla najlepszego piłkarza świata w 2014 roku. W stawce pozostali Cristiano Ronaldo, Lionel Messi i Manuel Neuer. W poprzedniej edycji Portugalczyk otrzymał 27,99 procent głosów, nieznacznie wyprzedzając Argentyńczyka (24,72) oraz Francka Ribery'ego (23,36). [ad=rectangle] Francuz po uplasowaniu się na najniższym stopniu podium nie krył rozczarowania. - Wygrałem wszystko co było do wygrania z Bayernem, podczas gdy Ronaldo nie wywalczył ani jednego trofeum. Nie czuję się oszukany, ale brak zwycięstwa boli, ponieważ to ja zasłużyłem na Złotą Piłkę - komentował skrzydłowy Bayernu Monachium.
Rok 2014 nie był dla Ribery'ego udany, za to świetnie spisywał się Neuer. Czy Niemiec pomści klubowego kolegę? W niedzielę golkiper opuścił zgrupowanie Bawarczyków w Bayernie i udał się w kierunku Zurychu, by wziąć udział w gali. Bramkarza wspierają koledzy z drużyny na czele z Ribery'm.
- W mojej ocenie na zwycięstwo zasłużył tylko Neuer. Jest zdecydowanym numerem 1 wśród golkiperów, wywalczył mnóstwo trofeów, a podczas mundialu był najlepszym niemieckim zawodnikiem i miał ogromny udział w końcowym triumfie. Nie mógł zrobić nic więcej, by zdobyć Złotą Piłkę - przyznał 31-latek, cytowany przez abendzeitung-muenchen.de.
Neuer w przededniu gali był ostrożny w prognozach. - Z pewnością nie jestem faworytem. Już samo miejsce na podium stanowi dla mnie ogromne wyróżnienie, a Ronaldo i Messi mają markę na całym świecie - stwierdził jeden z trzech kandydatów do triumfu.
na Instagramie 
na Facebooku 
