Pierwsza połowa meczu stała na słabym poziomie. Największą atrakcją było nie samo widowisko, ale… Mikołaj zasiadający na trybunie Vipów. Oba zespoły nie oddały na bramkę rywala żadnego celnego strzału. Jedni i drudzy próbowali konstruować akcje, ale kończyły się one albo na defensorach rywala albo niecelnym strzałem. W 20. minucie meczu w dobrej sytuacji znalazł się Marcin Bojarski. Prawy pomocnik Piastunek po podaniu Daniela Chylaszka zbyt długo zastanawiał się jednak nad tym, co ma zrobić z piłką i w rezultacie ją stracił. Kibice zgromadzeni na trybunach domagali się w tej sytuacji rzutu karnego, ale sędzia pozostał niewzruszony.
Po zmianie stron obraz gry niewiele uległ zmianie, ale kibice przynajmniej zobaczyli gole. W 58. minucie padł pierwszy celny strzał na bramkę w tym meczu,a jego autorem był skrzydłowy Piasta - Daniel Chylaszek. W 72. minucie świetną sytuację do objęcia prowadzenia mieli gospodarze, ale Paweł Gamla po dobrym podaniu Marcina Radzewicza strzelił zbyt lekko, by móc zaskoczyć Przyrowskiego.
W miarę upływu czasu konsekwentnie grająca Polonia atakowała coraz pewniej i na kwadrans przed końcem spotkania swój cel osiągnęła. W 74. minucie błąd popełnił Kamil Glik. Radosław Majewski zabrał mu piłkę i uderzył na bramkę rywala. Jego strzał zablokowali jednak defensorzy gliwiczan, wybijając piłkę na rzut różny. Po dośrodkowaniu Jarosława Lato z narożnika boiska piłka trafiła pod nogi Igora Kozioła, a ten skierował ją do siatki. Warto zaznaczyć, że była to pierwsza bramka strzelona przez tego piłkarza od ponad półtora roku!
Po straconej bramce Piast próbował doprowadzić do wyrównania, ale z jego starań niewiele wynikało. Atakując, gliwiczanie zostawiali więcej wolnej przestrzeni, co wykorzystali Poloniści. W 90. minucie po klasycznej kontrze wynik rywalizacji na 2:0 ustalił Majewski.
Piast przegrał drugie spotkanie z rzędu. Warto dodać, że w piątym kolejnym meczu nie strzelił bramki. Beniaminek po 17. kolejce spadł na czternastą pozycję w tabeli, a może znaleźć się jeszcze niżej, jeżeli Cracovia pokona Arkę Gdynia. Polonia z 35. oczkami jest druga.
Piast Gliwice - Polonia Warszawa 0:2 (0:0)
0:1 - Kozioł 74'
0:2 - Majewski 90'
Składy:
Piast Gliwice: Kasprzik - Kaszowski, Glik, Banaś, Sedlacek, Bojarski (66' Podgórski), Gamla, Muszalik, Chylaszek (61' Radzewicz), Prędota (77' Kukulski), Olszar.
Polonia Warszawa: Przyrowski - Sokołowski, Jodłowiec, Bąk, Lazarevski, Piątek, Kozioł, Majewski (90+1' Jaroń), Lato, Mąka (65' Kosmalski), Gajtkowski (80' Zasada).
Żółte kartki: Sedlacek (Piast) oraz Gajtkowski, Lazarevski (Polonia W.).
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Widzów: 1500.
Najlepszy piłkarz Piasta: Adam Banaś.
Najlepszy piłkarz Polonii: Radosław Majewski.
Najlepszy piłkarz meczu: Radosław Majewski.