Jak nie Mila, to Stilić. Lechia chce Bośniaka. "Wisła na pewno nie odda go za czapkę śliwek"

Lechii Gdańsk nie uda się pozyskać Sebastiana Mili. Śląsk Wrocław nie chce oddawać piłkarza reprezentacji Polski za niską kwotę.

Zamiast tego gdańszczanie zainteresowali się Semirem Stiliciem z Wisły Kraków. - Mam nadzieję, że te potencjalne ruchy transferowe nie pogorszą przyjacielskich relacji tych klubów. Na pewno Bośniaka będzie im łatwiej ściągnąć niż Sebastiana, lecz w Krakowie nie chcą sprzedawać go za przysłowiową czapkę śliwek - powiedział ekspert nc+ Maciej Murawski.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (3)
avatar
Dawson
20.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie kluby się przyjaznia tylko kibice a to duza roznica.... 
avatar
Patryk Nowak
20.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wisla to akurat ma tutaj.. najmniej do gadania. Jak Stilic podpisze z Lechia to zgodza sie na grosiki jakies. Karty rozdaje tutaj Stilic. 
LGPrzymorze
20.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brać!