Sparingowo: Górnik Zabrze zremisował z GKS-em Tychy

W rozegranym w Zabrzu meczu sparingowym miejscowy Górnik zremisował z GKS-em Tychy 1:1. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Konrad Nowak. Z kolei tyszanie wyrównali po samobójczym golu rywali.

W pierwszej połowie kontrolnego spotkania żadna z drużyn nie potrafiła wykorzystać swoich szans i strzelić choćby jednej bramki. Ta część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie trener Górnika postanowił wysłać do boju nową jedenastkę.
[ad=rectangle]
Z kolei Tomasz Hajto nie zdecydował się na zmiany. Spowodowane było to tym, że GKS Tychy na środę ma zaplanowany jeszcze jeden mecz kontrolny. W dodatku szkoleniowiec tyszan do Zabrza zabrał najmocniejszą jedenastkę. W starciu przeciwko Górnikowi wystąpiło sześciu zawodników, którzy zimą podpisali kontrakty z GKS-em.

Wynik pojedynku otworzył Konrad Nowak, który w 58. minucie pokonał Sebastiana Przyrowskiego. Tyszanie próbowali odrobić straty, lecz ich ataki były nieskuteczne. Na pomoc I-ligowcowi przyszli jednak sami zawodnicy Górnika. W 88. minucie samobójczą bramkę strzelił Seweryn Gancarczyk.

Górnik Zabrze - GKS Tychy 1:1 (0:0)
1:0 - Konrad Nowak 58'
1:1 - Seweryn Gancarczyk (sam.) 88'

Składy:

Górnik Zabrze:
I połowa: Steinbors (32' Kasprzik) - Danch, Augustyn, Magiera, Sadzawicki, Teichman, Łuczak, Kosznik, Gergel, Alawerdaszwili, Iwan.

II połowa: Kasprzik (64' Kuchta) - Mańka, Słodowy, Szeweluchin, Gancarczyk, Nowak (75' Plizga), Kurzawa, Gwaze, Madej, Jeż, Potoniec.

GKS Tychy:
Przyrowski - Gieraga, Porębski, Omić, Mączyński, Janik (64' Wodecki), Dymowski, Zganiacz, Radzewicz (64' Szczęsny), Grzeszczyk, Bąk.

Żółte kartki:
Alawerdaszwili, Iwan (Górnik).

Komentarze (0)