Konflikt w Manchesterze City? Ostre starcie dwóch piłkarzy

Coraz gorsza atmosfera w Manchesterze City? Jak donosi Daily Mirror, w przerwie niedawnego meczu z Liverpoolem w szatni mistrza Anglii doszło do ekscesów.

W konflikt popadli Vincent Kompany i Fernandinho. W pewnym momencie zrobiło się dość gorąco, a sytuacji nie zdołał rozładować nawet interweniujący Manuel Pellegrini.

Całe zajście miało się zacząć od słów Brazylijczyka, który zarzucił Belgowi błąd przy pierwszym golu dla The Reds, którego zdobył Jordan Henderson. Do przerwy był remis 1:1 (wyrównał Edin Dzeko), ale w drugiej części gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść dzięki trafieniu Philippe Coutinho.
[ad=rectangle]
W następnym pojedynku z Leicester City (2:0), który odbył się w ubiegłą środę - trzy dni po wizycie The Citizens na Anfield - Fernandinho zabrakło w osiemnastce, zaś Kompany zasiadł tylko na ławce rezerwowych.

Manchester City ma obecnie pięć punktów straty do liderującej Chelsea, ale londyńczycy rozegrali jedno spotkanie mniej.

Komentarze (1)
Kurczak
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W ogóle to jedno wielkie towarzystwo przypadkowych transferów jak owy Fernandinho, Jovetic, Fernando, Bony i kilku innych. Brakuje im trenera z konkretną wizją, i przydałyby się większe obostrz Czytaj całość