Premier League: Kto w pierwszej czwórce? Trudny terminarz Manchesteru United, Arsenal w najlepszej sytuacji

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News
East News
zdjęcie autora artykułu

W Premier League trwa zacięta batalia o strefę premiowaną udziałem w Lidze Mistrzów. Wolne miejsca są tylko dwa, a kandydatów aż pięciu. Jaka droga ich czeka w najbliższych kolejkach?

Liderująca Chelsea, a także Manchester City mają bardzo solidną zaliczkę punktową i jest mało prawdopodobne, by wypadły ze ścisłej czołówki. Dlatego przyjęliśmy, że o dwie lokaty, które dają możliwość gry w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie, rywalizują ekipy z pozycji 3-7, czyli: Arsenal Londyn, Manchester United, Liverpool FC, Tottenham Hotspur oraz Southampton.

Każda z tych drużyn rozegra jeszcze dziesięć spotkań, a różnice punktowe między nimi są niewielkie, więc żadnej nie należy odbierać szans. [ad=rectangle] Komu sprzyja terminarz, a kto może mieć największe obawy? W tej drugiej grupie zdecydowanie przoduje Manchester United. Powód? Czerwone Diabły czeka jeszcze pięć starć z ekipami z czołówki, a do czterech z nich dojdzie w pięciu najbliższych kolejkach. W niedzielę ekipa Louisa van Gaala podejmie Tottenham, następnie pojedzie na Anfield, zaś w 32. i 33. serii czekają ją odpowiednio derby z Manchesterem City i wizyta na Stamford Bridge.

Małym handicapem MU jest fakt, że na pięć meczów z potentatami, w trzech będzie miał on atut własnego boiska, bo oprócz Kogutów i The Citizens, na Old Trafford zawita jeszcze Arsenal.

Pozostali kandydaci do pierwszej czwórki będą mieć po trzech trudnych przeciwników, więc są w zdecydowanie lepszej sytuacji niż Czerwone Diabły. Najbardziej optymistycznie wygląda położenie Kanonierów. Powód? Mają najlepszą sytuację wyjściową (już teraz zajmują 3. miejsce z dorobkiem 54 oczek), a w dziesięciu najbliższych kolejkach jako jedyni aż sześciokrotnie zagrają u siebie.

Manchester United czeka pięć meczów na własnym stadionie, zaś Liverpool, Tottenham i Southampton po cztery. Trzy ostatnie zespoły nie mają się z czego cieszyć także dlatego, że podejmą zaledwie po jednym rywalu z czołówki, a w dwóch pozostałych przypadkach zagrają na obiektach przeciwników.

Czerwone Diabły na pięć potyczek z potentatami, trzy rozegrają na Old Trafford, z kolei Arsenal będzie miał atut własnego boiska w dwóch z trzech takich spotkań.

MDrużynaMZRPBramkiPkt
3Arsenal Londyn28166653:3054
4Manchester United28158547:2653
5Liverpool FC28156742:3051
6Tottenham Hotspur28155846:3950
7Southampton28154939:2049

3. Arsenal Londyn - 54 pkt.

West Ham United (D) Newcastle United (W) Liverpool FC (D) Burnley FC (W) Sunderland AFC (D) Chelsea Londyn (D) Hull City (W) Swansea City (D) Manchester United (W) West Bromwich Albion (D)

4. Manchester United - 53 pkt.

Tottenham Hotspur (D) Liverpool (W) Aston Villa (D) Manchester City (D) Chelsea Londyn (W) Everton (W) West Bromwich Albion (D) Crystal Palace (W) Arsenal Londyn (D) Hull City (W)

5. Liverpool FC - 51 pkt.

Swansea City (W) Manchester United (D) Arsenal Londyn (W) Newcastle United (D) Hull City (W) West Bromwich Albion (W) Queens Park Rangers (D) Chelsea Londyn (W) Crystal Palace (D) Stoke City (W)

6. Tottenham Hotspur - 50 pkt.

Manchester United (W) Leicester City (D) Burnley FC (W) Aston Villa (D) Newcastle United (W) Southampton (W) Manchester City (D) Stoke City (W) Hull City (D) Everton (W)

7. Southampton - 49 pkt.

Chelsea Londyn (W) Burnley FC (D) Everton (W) Hull City (D) Stoke City (W) Tottenham Hotspur (D) Sunderland AFC (W) Leicester City (W) Aston Villa (D) Manchester City (W)

Źródło artykułu: