Mirosław Widuch wróci do GKS Katowice?

Kiedy trener Piasta Gliwice, Marek Wleciałowski ogłosił, że Mirosław Widuch może poszukiwać nowego pracodawcy, piłkarza od razu łączono z GKS Katowice. Jak donosi Sport, spekulacje te nie były przypadkowe, bowiem 37-letni obrońca już rozmawia z klubem, w którym wcześniej występował przez 12 lat.

- Przyznaję, że była taka rozmowa i rozważam tę ewentualność. Jednak do sfinalizowania sprawy jest jeszcze daleko. Najpierw muszę rozwiązać kontrakt w Gliwicach. Ta sprawa jest jeszcze przede mną - powiedział Mirosław Widuch w rozmowie ze Sportem.

- Gieksa zawsze była bliska mojemu sercu, więc ciepło wspominam mój pobyt w tym klubie. To właśnie tam przeżyłem najpiękniejsze chwile w mojej piłkarskiej karierze, tam wiele się nauczyłem. Z miłą chęcią wrócę do Katowic, więc jeśli będą poważne rozmowy na ten temat, to na pewno dojdziemy do porozumienia. Na razie była to luźna rozmowa, która jeszcze niczego nie przesądza - dodał 37-letni zawodnik.

Zatrudnienie w Katowicach Widucha jest bardzo prawdopodobne, jednak do GKS nie trafi raczej inny były piłkarz tego klubu, Stanisław Wróbel. 31-letni napastnik także występował ostatnio w Piaście Gliwice, ale usłyszał od trenera Marka Wleciałowskiego, że może poszukiwać nowego pracodawcy.

Tymczasem władze GKS dopinają pozyskanie dla klubu sponsora strategicznego. - To już końcowy etap negocjacji, nad którym czuwa prezes Jan Furtok. Do końca stycznia sprawa powinna być sfinalizowana - poinformował rzecznik katowiczan, Piotr Hyla.

Niebawem dyrektorem sportowym I-ligowca przestanie być Piotr Piekarczyk, który zajmie się sprawami młodzieżowymi. Jego dotychczasową funkcję obejmie natomiast Krzysztof Hetmański.

Źródło artykułu: