Fiodor Cernych: Bardzo chcę zagrać na Wembley

Napastnik Górnika Łęczna ma dużą szansę, by w reprezentacji Litwy wystąpić przeciwko Anglii na słynnym stadionie w Londynie.

Podczas dwutygodniowej przerwy w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy Fiodor Cernych nie będzie próżnował. W ramach eliminacji Euro 2016 Litwini zmierzą się z Anglią na Wembley. Zawodnik Górnika Łęczna chciałby sprawdzić się na tle wyżej notowanych rywali. - Myślę, że pracy w Anglii będzie dużo, ale bardzo chcę zagrać. Nie każdego dnia wypadają takie mecze na Wembley - przekonuje.
[ad=rectangle]
23-letni piłkarz otrzymał powołanie do kadry, choć z powodu rehabilitacji po operacji stracił niemal cały okres przygotowawczy. Do formy dochodził już po starcie rundy wiosennej T-ME i rozegrał do tej pory trzy mecze ligowe. - Trener zawsze dzwonił, kiedy byłem kontuzjowany. Powiedział, że nawet jeżeli nie grałbym, to wziąłby mnie tam, żebym był z drużyną. A jeżeli zacznę grać, to na pewno pojadę tam i będzie myśleć czy wpuścić mnie, czy nie - podkreśla Cernych.

Najlepszy strzelec Górnika wiosną razi nieskutecznością. Nie ma on kłopotu z dojściem do niezłych sytuacji, ale ich wykończenie pozostawia wiele do życzenia. - Trzeba może chodzić do kościoła, bo coś nie idzie - przyznaje Litwin.

W poprzedniej kolejce T-ME niewiele zabrakło, a indolencja strzelecka Cernycha kosztowałaby Górnika utratę punktów. W 90. minucie Tomasz Nowak zdobył jednak wyrównującą bramkę po błędzie bramkarza Śląska Wrocław. - Nie zasłużylibyśmy na porażkę w tym meczu. Mieliśmy dużo sytuacji. Rywale nie mieli wielu sytuacji, ale jedną z nich wykorzystali. Bramka Nowaka była dobra na koniec. Myślę, że remis w tym meczu jest OK - kończy Cernych.

Źródło artykułu: