Od wielu miesięcy trwały rozmowy pomiędzy klubem a piłkarzem. Brendan Rodgers mówił o wyśmienitej ofercie finansowej dla 20-latka, ale Raheem Sterling nie zgadzał się na warunki proponowane przez włodarzy. Na piłkarza spadły gromy, a obie strony odłożyły negocjacje na kilka tygodni.
[ad=rectangle]
- To nieistotne jakim będę jeździł samochodem, czy ile będę miał domów. Chcę po prostu być tak dobry jak to tylko możliwe. Nie chcę mieć łatki chłopaka myślącego tylko o pieniądzach - mówi w wywiadzie dla BBC Sport Sterling.
- Kibice myślą, że chodzi tu tylko o pieniądze. To nie jest prawda (...). Chodzi raczej o zdobywanie trofeów. Tylko to mnie interesuje - dodaje reprezentant Anglii.
- Sympatycy mogą być lekko sfrustrowani faktem, że nie podpisałem nowego kontraktu i czasem może to przeszkadzać. Taki jest jednak futbol i trzeba to zaakceptować. Staram się o tym nie myśleć, dlatego też powiedziałem, że wrócimy do sprawy kontraktu po zakończeniu sezonu - podsumował.