Premier League: Sześć goli w derbach Manchesteru!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Philip Oldham /
Newspix / Philip Oldham /
zdjęcie autora artykułu

Aż sześć bramek zobaczyli kibice w niedzielnych derbach Manchesteru, w których Czerwone Diabły podejmowały The Citizens.

Pięć meczów z rzędu wygrał przed tym spotkaniem Manchester United. Goście z kolei w tym roku są w beznadziejnej formie i czarne chmury zbierają się nad Manuelem Pellegrinim. The Citizens zajmują dopiero czwarte miejsce.

Od pierwszych minut tempo spotkania było bardzo wysokie, ale to Man City wyszedł na prowadzenie. W ósmej minucie James Milner idealnie podał do wbiegającego w pole karne Davida Silvy, który wypatrzył niepilnowanego Sergio Aguero. Argentyńczyk strzałem do pustej bramki wprawił w świetny nastrój kibiców The Citizens.

Niedługo z takiego wyniku cieszyli się przyjezdni. Ashley Young dość szczęśliwie trafił do siatki rywali po tym jak jego pierwszy strzał został zablokowany, ale Anglik szybko pozbierał się i wepchnął futbolówkę do bramki. [ad=rectangle] Jeszcze przed przerwą Czerwone Diabły wyszły na prowadzenie. Do gola asystę dołożył Young, który znalazł w polu karnym Marouane'a Fellainiego. Ten wygrał pojedynek z Clichy'm i pokonał Joe'a Harta.

Po zmianie stron nadal przeważali gospodarze i strzelali koleje bramki. Po jednej z nich Wayne Rooney w tempo podał do Maty. Hiszpan miał przed sobą tylko Harta i strzałem między jego nogami podwyższył prowadzenie. Jednak gol nie powinien zostać uznany, ponieważ Mata był na spalonym.

Chwilę później było już 4:1. Young dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, a niepilnowany Chris Smalling dopełnił formalności. Kolejne minuty nie były już ciekawe - obaj menedżerowie dokonali kilku zmian, ale emocje skończyły się z czwartą bramką, chociaż gości było jeszcze stać na jednego gola. Pablo Zabaleta idealnie wycofał piłkę do niepilnowanego Aguero, który pokonał de Geę. Dla Argentyńczyka był to setny gol w barwach Man City.

Man Utd wygrał szóste spotkanie z rzędu i ma cztery punkty więcej od Man City.

Manchester United - Manchester City 4:2 (2:1) 0:1 - Sergio Aguero 8' 1:1 - Ashley Young 14' 2:1 - Marouane Fellaini 27' 3:1 - Juan Mata 67' 4:1 - Chris Smalling 73'  4:2 - Sergio Aguero 89'

Składy:

Man Utd: David de Gea - Antonio Valencia, Chris Smalling, Phil Jones (75' Marcos Rojo), Daley Blind, Michael Carrick, Juan Mata (81' Angel di Maria), Ander Herrera, Marouane Fellaini (83' Radamel Falcao), Ashley Young, Robin van Persie.

Man City: Joe Hart - Pablo Zabaleta, Vincent Kompany (46' Eliaquim Mangala), Martin Demichelis, Gael Clichy, Jesus Navas (74' Frank Lampard), Yaya Toure, Fernandinho, James Milner (63' Samir Nasri), David Silva, Sergio Aguero.

Żółte kartki: Milner, Silva, Kompany (Man City).

Sędzia: Mark Clattenburg.

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
avatar
marulek
12.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
[quote]Składy: Man Utd: David de Gea - Antonio Valencia, Chris Smalling, Phil Jones (75' Marcos Rojo), Daley Blind, Michael Carrick, Juan Mata (81' Angel di Maria), Ander Herrera, Marouane Fell Czytaj całość
avatar
Apator Fan-RSKZ
12.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
United odpalili na dobre.Nie ma co tamto.City 4 porażka z rzędu na wyjeździe.Dramat.  
avatar
Hockley - RSKŻ
12.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli przez tydzień nic się nie zmieni w kwestii formy zespołów, to United mogą spokojnie wygrać na Stamford Bridge.  
avatar
wislok
12.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo ważna wygrana United. Wydaje się,że nią zapewnili sobie miejsce w TOP4. Kilka tygodni temu powiedziałem,że United będą walczyć o wicemistrzostwo i to się potwierdza. Brak gry w europejsk Czytaj całość
avatar
Zodiak BURAK
12.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo United, teraz niech ktoś jeszcze odprawi $ity na 5 miejsce i będzie git.