Carlo Ancelotti nie traci optymizmu i zapewnia: Mam kim zastąpić kontuzjowanych

Real do rewanżu z Atletico przystąpi w mocno osłabionych składzie, ale trener nie szuka wymówek i zapowiada, że pośle w środę na murawę Santiago Bernabeu bardzo silny skład.

Obrońcy tytułu do pojedynku derbowego przystąpią bez Marcelo, Garetha Bale'a, Luki Modricia oraz Karima Benzemy. Cała czwórka bez wątpienia zagrałaby od pierwszego gwizdka i trudno nawet wskazać, którego z wymienionych piłkarzy najbardziej brakować będzie Realowi Madryt przeciwko Atletico.
[ad=rectangle]
- Rzeczywiście wyłączonych z gry jest kilku ważnych zawodników, ale radziliśmy już sobie z taką sytuacją w przeszłości i nigdy się nie poddawaliśmy. Jesteśmy maksymalnie zmotywowani, a ja mam kim zastąpić kontuzjowanych. Chcemy zagrać co najmniej tak dobrze jak w pierwszym pojedynku i stać nas na to - uspokaja kibiców Carlo Ancelotti, cytowany przez goal.com.

Na kogo postawi włoski szkoleniowiec? - Isco może z powodzeniem zająć miejsce Modricia. Grał już za niego i radził sobie bardzo dobrze. Jak chodzi o wypełnienie luk po Bale'u i Benzemie, to są James, Jese oraz Chicharito. Rodriguez świetnie spisuje się zarówno na prawej, jak i na lewej stronie pomocy, a Hernandez znajduje się w wysokiej formie - tłumaczy Włoch, który ponadto za Marcelo desygnuje Fabio Coentrao.

Dla Królewskich priorytetem będzie zachowanie czystego konta, a Ikera Casillasa straszyć będzie Antoine Griezmann. - To bardzo groźny zawodnik, który w ostatnich tygodniach zdobywa sporo goli. Musimy nie spuszczać go z oka. Ponadto Atletico dysponuje oczywiście znakomitą formacją obronną, ale jestem pewny, że możemy znaleźć na nią sposób - zapewnia Ancelotti.

Źródło artykułu: