LM: Tylko Man Utd wygrał w ćwierćfinale wyżej niż Bayern, strzelecki rekord klubu o krok

East News
East News

Bayern Monachium rozgromił FC Porto we wtorkowym spotkaniu na Allianz Arena i był to dopiero drugi ćwierćfinał w historii Ligi Mistrzów z tak wysokim zwycięstwem jednego z zespołów.

W tym artykule dowiesz się o:

W edycji 2006/2007 Manchester United pokonał w spotkaniu ćwierćfinałowym AS Romę aż 7:1 i była to jak dotąd najbardziej efektowna wiktoria w walce o najlepszą "czwórkę" Ligi Mistrzów. Bayern Monachium wygrywając z FC Porto 6:1, zbliżył się do wyczynu Czerwonych Diabłów.
[ad=rectangle]
Poza dwoma wymienionymi pojedynkami triumf jednej drużyny różnicą co najmniej pięciu bramek w 1/4 finału nie miał miejsca. Wielokrotnie wygrywano czterema bramkami, np. Deportivo La Coruna pokonało AC Milan 4:0, FC Barcelona wygrała w takim samym stosunku z Bayernem, a Real Madryt z Tottenhamem Hotspur.

Dodajmy, że rekord Champions League (uwzględniając także fazę grupową) należy od 2007 roku do Liverpoolu FC, który pokonał 8:0 Besiktas Stambuł. Bawarczycy byli bliscy wyrównania osiągnięcia The Reds w 1/8 finału bieżącego sezonu, zwyciężając 7:0 z Szachtarem Donieck.

Zespół Pepa Guardioli imponuje skutecznością i w 10 rozegranych dotąd spotkaniach zdobył aż 30 goli. Dzięki temu jest krok od klubowego rekordu - 31 trafień w jednej edycji (sezon 2012/2013), a przy tym zdecydowanie wyprzedza konkurencję (24 bramki FC Porto, 23 FC Barcelony oraz 21 Realu Madryt).

Rezultaty Bayernu w tej edycji Ligi Mistrzów:

RywalWynik
Manchester City 1:0
CSKA Moskwa 1:0
AS Roma 7:1
AS Roma 2:0
Manchester City 2:3
CSKA Moskwa 3:0
Szachtar Donieck 0:0
Szachtar Donieck 7:0
FC Porto 1:3
FC Porto 6:1
Bilans goli: 30:8
Komentarze (2)
avatar
wislok
22.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wydaje się,że Bayern nie miał jednak mocnego rywala w fazie pucharowej, gdyby nie fatalne błędy w pierwszym meczu to już w pierwszym meczu Bayern móglby wypracować solidną zaliczkę. 
avatar
dr hause
22.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
biedna Roma jak worek treningowy i płaczący w Manchesterze Totti po meczu, a z Bayernem zszedł już w przerwie meczu i nie płakał,Panie Kostorz co tak ten Milan bijesz jak leżącego co on Ci zro Czytaj całość