Marco Paixao... jednak zostanie w Śląsku? "Jest gotowy na rozmowy"

Kontrakt Marco Paixao ze Śląskiem Wrocław niebawem dobiega końca. Nic nie wskazywało na to, aby umowa miała zostać przedłużona. Tadeusz Pawłowski rzucił jednak nowe światło na ten temat.

Marco Paixao to wicekról strzelców minionego sezonu (21 bramek) T-Mobile Ekstraklasy i były kapitan Śląska Wrocław. O ile w minionych rozgrywkach Portugalczyk gole strzelał seriami, to aktualnie trwający sezon w jego wykonaniu jest już słabszy. Paixao całą jesień stracił bowiem przez kontuzję.
[ad=rectangle]
Portugalski napastnik w 14 występach w bieżącym sezonie zdobył pięć bramek. W sumie jednak w najwyższej klasie rozgrywkowej wystąpił 51 razy, zdobywając przy okazji 26 goli. Takie statystyki muszą robić wrażenie.

Ostatnio jednak pozycja Marco Paixao w Śląsku zdecydowanie osłabła. Najpierw Tadeusz Pawłowski odebrał mu opaskę kapitana, a w ostatnim meczu z Jagiellonią Białystok posadził go na ławce rezerwowych. Teraz jednak przed WKS-em ważne spotkanie ligowe z Legią Warszawa.

Gdzie w przyszłym sezonie będzie grał Marco Paixao?
Gdzie w przyszłym sezonie będzie grał Marco Paixao?

- Rozmawiałem z Marco. Mieliśmy dosyć długą rozmowę. Porozmawialiśmy sobie szczerze o wszystkim. Zobaczymy co z tego będzie. Ja od początku wiem o co chodzi. Wiem, że kontrakt do dziś nie jest przedłużony - mówił szkoleniowiec wrocławskiej drużyny na przedmeczowej konferencji prasowej.

- Może coś się jeszcze rozwinąć, że on u nas zostanie. To nie jest powiedziane, że te spekulacje prasowe się potwierdzą odnośnie Lechii, Lecha czy Legii. Musimy spokojnie czekać na rozwój sytuacji, żeby obydwie strony siadły do stołu. Może znajdziemy rozwiązanie. On nie postawił deklaracji, że chce odejść. Marco jest gotowy na rozmowy - dodał trener Śląska.

Nieoficjalnie mówi się, że pozyskaniem Marco Paixao zainteresowana jest i Lechia Gdańsk, i Lech Poznań, i Legia Warszawa.

Źródło artykułu: