Warunkiem do gry Majewskiego w podstawowym składzie Polonii ma być podpisanie przez niego nowego kontraktu z władzami klubu. Sam zainteresowany nie chce komentować sprawy. Nikogo to nie zdziwiło. "Maja" boi się o swój los w drużynie, ponieważ widział jak Wojciechowski potraktował takich piłkarzy jak Mariusz Pawlak czy Mariusz Liberda.
Adrian Mierzejewski niedawno zasilił drużynę Polonii Warszawa. W ten sposób właściciel Czarnych Koszul ukazuje, że Radosław Majewski nie jest niezastąpiony oraz że nikt nie będzie za nim płakać.