U Niebieskich cisza

Zajmujący w tabeli ósmą pozycję piłkarze Ruchu Chorzów odpoczywają po trudach sezonu. Intensywnie pracują natomiast działacze, którzy rozmawiają z zawodnikami, którzy wiosną mogą zasilić drużynę prowadzoną przez Bogusława Pietrzaka. Jak na razie Niebiescy nie podpisali kontraktów z żadnym nowym piłkarzem.

W tym artykule dowiesz się o:

Chorzowianie w trakcie przerwy w rozgrywkach zainteresowani byli m.in. Radosławem Matusiakiem, który ostatecznie wybrał ofertę Widzewa Łódź i wiosną zagra w pierwszej lidze. Niewiele wiadomo na temat ewentualnego powrotu na Cichą zawodnika Wisły Kraków Marcina Baszczyńskiego. Piłkarz przyznał, że z nim na temat przejścia do Ruchu nikt nie rozmawiał. Również Grzegorz Podstawek zapewnił, że nie kontaktował się z działaczami czternastokrotnych mistrzów Polski. W ostatnich dniach zaczęto spekulować, że Niebiescy chcieliby pozyskać Dariusza Pawlusińskiego z Cracovii Kraków.

Do zespołu Ruchu z wypożyczenia do GKS Katowice wrócił Łukasz Janoszka, autor czterech goli dla pierwszoligowca w rundzie jesiennej. - Liczymy, że wiosną będzie decydował o obliczu drużyny i przede wszystkim strzelał bramki - stwierdził dyrektor Ruchu Mirosław Mosór. Z GieKSy do Chorzowa powrócił również Grzegorz Domżalski, ale filigranowego zawodnika w kadrze nie widzi Bogusław Pietrzak i zawodnik szuka nowego klubu. Ostatnio prawym pomocnikiem zainteresował się Jeziorak Iława.

Źródło artykułu: