Jak podaje włoska prasa, Adriano Galliani i Silvio Berlusconi skontaktowali się już z Sinisą Mihajloviciem, zanim Carlo Ancelotti powiedział "nie" powrotowi do AC Milan w ramach "planu B". Ponieważ spełnił się niekorzystny dla klubu scenariusz i były trener Królewskich rzeczywiście odmówił, działacze złożyli Serbowi ofertę.
[ad=rectangle]
Negocjacje co do warunków kontraktu nie powinny nastręczać żadnego problemów, a Mihajlović już przybył do Mediolanu, by uzgodnić szczegółowe warunki swojej pracy na San Siro. Na tym obiekcie 46-latek występował w latach 2006-2008 w barwach Interu Mediolan, a następnie był asystentem Roberto Manciniego. Później samodzielnie prowadził Bolognę, Catanię, Fiorentinę, reprezentację Serbii, a od 2013 roku Sampdorię Genua.
Mihajlović po rozstaniu z klubem ze Stadio Luigi Ferraris był łączony z SSC Napoli, ale prezydent Aurelio De Laurentiis miał wątpliwości, czy jego zatrudnienie byłoby właściwym ruchem. W związku z powyższym złożył ofertę Unaiowi Emery'emu, jednak Hiszpan miał już odmówić. Możliwe, że w tej sytuacji do Neapolu zawita pozostający ostatnio bez zatrudnienia Luciano Spalletti.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
obowizkowo tzreba sie pozbyc:
PAZZINI
AGAZZI
SAPONARA
POLI
MEXES
REMI
ALEX
VAN GINKEL
MUNTARI