Ostatni krok do mistrzostwa! - zapowiedź meczu Lech Poznań - Wisła Kraków

Cel Lecha Poznań na mecz z Wisłą Kraków jest prosty - zdobycie mistrzostwa Polski. Kolejorzowi wystarczy do tego remis z Białą Gwiazdą. Czy lechici nie zawiodą i zostaną triumfatorem rozgrywek?

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Obecnie Lech Poznań ma trzy punkty przewagi nad Legią Warszawa. Podopieczni Macieja Skorży, aby sięgnąć po tytuł mistrza Polski, muszą przynajmniej zremisować lub liczyć na wpadkę warszawiaków z Górnikiem Zabrze. Kolejorz nie zamierza kalkulować i chce mistrzostwo przypieczętować efektownym zwycięstwem. - Brakuje niby jednego punktu, ale dobrze wiemy, że w Poznaniu musimy zagrać o zwycięstwo i tylko to dla nas się liczy. Chcemy zdobyć trzy punkty, by mistrzostwo zostało w Poznaniu - mówi Marcin Kamiński , a wtóruje mu Kasper Hamalainen: - To, że wystarczy nam remis może być niebezpieczne, ale nikt nie będzie się nastawiał na taki wynik. Wszyscy chcemy zagrać na sto procent i po prostu zdobyć trzy punkty.
Lech na mistrzostwo czekał pięć lat. Wtedy zabrał je Wiśle Kraków w dramatycznych okolicznościach. Teraz Biała Gwiazda może pokrzyżować poznaniakom plany. - Tak naprawdę my nie mamy już nic do stracenia. To będzie mecz, w którym trzeba chcieć pokazać się z jak najlepszej strony i zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby Lech musiał się po prostu mocno namęczyć - mówi Arkadiusz Głowacki, były zawodnik Lecha, a obecnie Wisły. Maciej Skorża w niedzielnym meczu będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników z wyjątkiem Jasmina Buricia i Gergo Lovrencsicsa. Kilku graczy było poobijanych po spotkaniu z Górnikiem Zabrze, ale powinni być do dyspozycji trenera. Na boisko powinna więc wybiec jedenastka zbliżona do tej z ostatniego meczu. - Ewentualne roszady mogą być spowodowane tym, że nie wszyscy regenerują się w takim samym tempie. Przerwa od starcia z Górnikiem to tylko cztery dni, więc muszę brać pod uwagę ewentualne zmęczenie. Nie ma natomiast potrzeby robienia poważnych zmian, bo drużyna gra dobrze - opowiada Skorża.

Sporo zmartwień ma natomiast Kazimierz Moskal. On do Poznania przyjedzie ze zdziesiątkowaną drużyną. Od dłuższego czasu z powodu kontuzji nie mogą grać Emmanuel Sarki i Michał Miśkiewicz. Z tego samego powodu nie zagrają również Maciej Sadlok i Dariusz Dudka, a za kartki pauzować musi Alan Uryga. Mimo osłabień Wisła chce sprawić niespodziankę i odebrać Lechowi punkty.

Piłkarze Lecha: Nie wypuścimy mistrzostwa z rąk
Źródło: TVP S.A.

Na murawie nie powinno zabraknąć emocji, a na trybunach na pewno będzie gorąca atmosfera. Bilety na mecz skończyły się już kilka dni temu, a w sobotę do sprzedaży trafiła dodatkowa pula wejściówek, ponieważ z przyjazdu zrezygnowali fani Wisły. Oznacza to, że na Inea Stadionie zasiądzie ponad 41 tysięcy kibiców.

Lech Poznań - Wisła Kraków / nd. 7.06.2015 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Lech Poznań: Gostomski - Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Douglas - Trałka, Linetty - Kownacki, Hamalainen, Pawłowski - Sadajew.

Wisła Kraków: Buchalik – Jović, Głowacki, Guzmics, Burliga – Stjepanović, Boguski – Barrientos, Jankowski, Guerrier – Brożek.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Zamów relację z meczu Lech Poznań - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.WISLA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Lech Poznań - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.WISLA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Gdzie odbędzie się mistrzowska feta Lecha Poznań?

Czy Lech Poznań przypieczętuje mistrzostwo Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×