Pierwszym letnim nabytkiem Olimpii Grudziądz był Tomasz Lewandowski, który z klubem podpisał roczny kontrakt. Co ciekawe, to rodowity grudziądzanin. - Tomkiem Lewandowskim interesowaliśmy się już od dłuższego czasu. Praktycznie chyba od dwóch lat co okienko transferowe z Tomkiem rozmawialiśmy, oglądaliśmy jego mecze. Widzieliśmy, że systematycznie podnosi swoje kwalifikacje. Poszukiwaliśmy na pewno zawodnika o takiej charakterystyce, bo znany jest z dobrej współpracy z innymi piłkarzami. Zresztą gdziekolwiek w ostatnim okresie poszedł, to był kapitanem zespołu - mówi Jacek Bojarowski, prezes klubu z Grudziądza.
[ad=rectangle]
- Nie jest bez znaczenia fakt, że w Olimpii Grudziądz grał w drużynach juniorskich, jest stąd, a takim zawodników mamy mało. Wierzymy w to, że pokaże charakter, zostawi serce na boisku, jak i w szatni. Na pewno będzie mu zależało na tym, aby pokazać się z jak najlepszej strony, aczkolwiek on wszędzie udowadniał, że zależy mu na dobru zespołu. Możemy być o to spokojni - dodaje.
Lewandowski bronił ostatnio barw Pogoni Siedlce. Z tego klubu do Olimpii przyszedł też inny piłkarz, Donald Djousse. Kameruńczyk podpisał roczny kontrakt, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
- Donald to przede wszystkim pozycja. Zrezygnowaliśmy już z przedłużenia umowy z Arkadiuszem Aleksandrem i jednym z naszych priorytetów jest zawodnik na "dziewiątkę". Szukaliśmy od dłuższego czasu. Akurat taka możliwość zaistniała, ponieważ Donaldowi się skończył kontrakt w Pogoni Siedlce. Namówiliśmy go do naszej wizji. Charakterystyka zawodnika jest taka, jaką potrzebuje trener - to piłkarz grający typowo na "dziewiątce". Jego największe umiejętności to gra tyłem do bramki, utrzymanie się przy piłce i dlatego cieszymy się, że jest z nami. Jest ogromną wartością dodaną, że Donald jest od dłuższego czasu w Polsce - skomentował Bojarowski.
Czy nadal będzie reprezentował Olimpię w nadchodzącym sezonie ?