Henning Berg: Nie możemy blokować Dudy
Szykujący się do wyjazdu z Polski Ondrej Duda znajdzie się w kadrze Legii Warszawa na piątkowy mecz o Superpuchar Polski z Lechem Poznań.
Sprawa Dudy pod wieloma aspektami przypomina transfer Miroslava Radovicia do Hebei China Fortune, przez który "Rado" nie mógł pomóc Legii w meczu 1/16 finału Ligi Europy z Ajaksem Amsterdam, ale trener Berg ma inne zdanie.
- To inna sytuacja. Ich wartość dla zespołu jest podobna, ale to dwie różne sytuacje. "Rado" odszedł na pięć dni przed końcem zimowego okna transferowego, a plan był taki, że zostanie tu na wiele lat, bo podpisał nowy kontrakt trzy miesiące wcześniej. Jeśli Ondrej teraz odejdzie, to będziemy mieli jeszcze wiele czasu na znalezienie jego następcy. Mamy bardzo dobrą komunikację z Ondrejem i z ludźmi odpowiedzialnymi za jego transfer - mówi opiekun wicemistrzów Polski.
Dla Norwega odejście Dudy nie jest powodem do rozdzierania szat: - Nawet najlepsze zespoły radzą sobie bez swoich najlepszych zawodników, ale z drugiej strony nie sprzedają ich w trakcie sezonu na pięć dni przed końcem okna transferowego... Ondrej jest utalentowanym piłkarzem, który może odejść do bardzo dobrego klubu, który oferuje za niego dobre pieniądze. To naturalna kolej rzeczy, więc nie można blokować tego transferu.
Ondrej Duda jest zawodnikiem Legii od lutego 2014 roku. Od tego czasu rozegrał dla Wojskowych 56 oficjalnych spotkań, w których zdobył 11 bramek i zaliczył 10 asyst. 18 listopada minionego roku zadebiutował w pierwszej reprezentacji Słowacji, a w marcu bieżącego roku został wybrany najlepszym piłkarzem Słowacji poniżej 21. roku życia w plebiscycie organizowanym przez krajową federację i dziennik "Pravda".