Etatowy reprezentant Polski, Dariusz Dudka ma problem. Nie gra w Auxerre, a trener Jean Fernandez nie zgadza się na wypożyczenie go do innego klubu. Ostatnio Polak był przymierzany do Anderlechtu Bruksela.
- Kluby nie chcą kupować, bo nie mają pieniędzy. Chcą wypożyczać piłkarzy, albo brać tych z kartą na ręku. Na potęgę kupują tylko ci najwięksi - możni z Anglii, reszta zaciska pasa - żali się Dudka.
Jednocześnie piłkarz dodaje, że jeśli jego menedżer nie znajdzie mu wkrótce nowego klubu, to pozostanie w Auxerre co najmniej przez najbliższe pół roku.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)