- Najpóźniej w poniedziałek będzie wiadomo, czy zostanę w Odrze, czy też odejdę. Na dziś nie ma jeszcze ostatecznej decyzji - deklaruje w rozmowie z serwisem sportsląski.pl 26-letni obrońca i dodaje, komentując pogłoski o zainteresowaniu śląskiego klubu: - Też słyszałem, że są mną zainteresowani, ale to tylko plotki. Ze mną nikt się nie kontaktował. Dopiero po rozmowach w klubie będzie wiadomo coś więcej na temat mojej przyszłości.
Informacje o odejściu Samby z Odry pojawiały się kilkakrotnie i zawsze związane były z rasistowskimi zachowaniami wobec niego. Zawodnik już dwukrotnie został zaatakowany na ulicy w Opolu. Po ostatnim incydencie policji udało się zatrzymać sprawcę. Głośnym echem odbiło się zachowanie kibiców GKS Katowice, którzy podczas meczu przy Bukowej prowokowali Senegalczyka, udając małpy. Zawodnik Odry "odwdzięczył" się im wówczas pokazując "gest Kozakiewicza", za co sędzia wyrzucił go z boiska. Po tamtym wydarzeniu piłkarz rozważał nawet wyjazd z Polski.
Senegalczyk w niebiesko-czerwonych barwach gra od wiosny sezonu 2007/2008. Może występować na lewej obronie i pomocy. W razie potrzeby występował też na środku defensywy. Jesienią zaliczył 18 meczów, w tym trzy w Pucharze Polski. Obejrzał w nich trzy żółte kartki.