Radoslav Latal: Nie będziemy traktowani jak chłopcy do bicia
Czeski szkoleniowiec zbudował w Gliwicach ciekawy zespół, który może walczyć z najlepszymi. Latal przestrzega jednak przed popadaniem w euforię.
Pierwsza połowa hitu piątej kolejki stała na wysokim poziomie. Jednak druga odsłona nie była już tak efektowna. - Po zmianie stron wyglądaliśmy lepiej zwłaszcza w obronie. Graliśmy pewnie i nie pozwoliliśmy Legii na rozwinięcie skrzydeł w ofensywie. Wprawdzie my również nie mieliśmy wielu okazji, ale wejście Gerarda Badii ożywiło grę i pozwoliło na odniesienie zwycięstwa - cieszył się trener Piastunek.
Dzięki ograniu Legii Warszawa niebiesko-czerwoni zostali nowym liderem Ekstraklasy kosztem stołecznej drużyny. - Wiem, że nasi przeciwnicy będą teraz inaczej patrzeć na Piasta. Nie będziemy traktowani jak chłopcy do bicia, ale to dobrze. Dzięki temu możemy być świadkami ciekawych pojedynków - podsumował były zawodnik Schalke 04 Gelsenkirchen.