Dawid Nowak był zawodnikiem Cracovii od lipca 2013 do grudnia 2014 roku. Rozegrał dla Pasów 35 ligowych meczów, w których strzelił dziewięć bramek i zaliczył pięć asyst. Jego umowa z krakowskim klubem została rozwiązana za porozumieniem stron w związku z wykryciem w jego organizmie obecności stanozololu, czyli sterydu anaboliczno-androgennego wpływającego przede wszystkim na poprawę siły.
[ad=rectangle]
Obecność właśnie tej substancji w organizmie Nowaka mocno dziwiła ekspertów. Po pierwsze jej stosowanie nie mogło mieć pozytywnego wpływu na zawodnika i było zagrożeniem dla stawów, a przypomnijmy, że Nowak ma za sobą osiem operacji kolan. Po drugie to środek numer jeden pod względem wykrywalności przez światowe komisje antydopingowe.
Nawet jeśli Nowak zażył środek nieświadomie albo ktoś wprowadził go do jego organizmu bez jego wiedzy, wynik badań próbek A oraz B były takie same i 30 października 2014 roku Komisja Dyscyplinarna PZPN wszczęła przeciwko piłkarzowi postępowanie dyscyplinarne, zawieszając go w prawach zawodnika, a 12 lutego 2015 roku podjęła decyzję o nałożeniu na niego dwuletniej dyskwalifikacji, licząc bieg kary od momentu zawieszenia.
Ośmiokrotny reprezentant Polski nie przyznał się do stosowania stanozololu i skorzystał z możliwości złożenia odwołania do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy PKOl, który 6 sierpnia uchylił nałożoną na piłkarza dyskwalifikację, stwierdzając błędy formalne i merytoryczne w postępowaniu prowadzonym przez PZPN. Związek musi teraz przeprowadzić kolejne postępowanie zgodnie z zaleceniami Trybunału.
Decyzja Trybunału nie zmieniła wiele w położeniu zawodnika - Nowak nie jest teraz zdyskwalifikowany, tylko ponownie tymczasowy zawieszony, ale wciąż nie może trenować z żadnym zespołem. Niewykluczone, że tym razem Komisja nie podejmie decyzji o zdyskwalifikowaniu zawodnika, a nawet jeśli, to w październiku piłkarz będzie się mógł ubiegać o zawieszenie kary.
Nowak nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony klubów Ekstraklasy, ale jeśli znów będzie mógł występować w Ekstraklasie, najprawdopodobniej zwiąże się z Cracovią. Trener Pasów, Jacek Zieliński nie chciał potwierdzić, że krakowianie prowadzą rozmowy z piłkarzem, ale dał do zrozumienia, że 31-latek może liczyć na ponowny angaż przy Kałuży 1.
- Dawid Nowak to jest chłopak, który umie grać w piłkę i jeśli pojawiłaby się taka możliwość, to ja takiego zawodnika bardzo chętnie bym wziął - mówi opiekun Cracovii i dodaje: - By to się jednak stało, musiałoby być spełnionych jeszcze parę warunków proceduralnych, które są niezależne od nas, więc trudno, żebym w tej chwili snuł marzenia, które jedna decyzja może zniweczyć. Nie ukrywam jednak, że Dawida chętnie byśmy widzieli w Cracovii. To jest chłopak, który wszedłby w tę drużynę z marszu, jest lubiany przez szatnię.
Kalendarium sprawy Dawida Nowaka:
26 września 2014 - Komisja do Zwalczaniu Dopingu pobiera od Dawida Nowaka próbki moczu "A" i B" do analizy
16 października 2014 - Komisja zawiadamia Cracovię o wykryciu obecności stanozololu w próbce "A" Nowaka
21 października 2014 - rzecznik dyscyplinarny PZPN Adam Gilarski wszczyna postępowanie wyjaśniające
23 października 2014 - Nowak zwraca się do Komisji z prośbą o zbadanie próbki "B"
29 października 2014 - analiza próbki "B" potwierdza obecność stanozololu w organizmie Nowaka
30 października 2014 - Komisja Dyscyplinarna PZPN wszczyna postępowanie dyscyplinarne przeciwko Nowakowi i zawiesza go w prawach zawodnika do czasu zakończenia postępowania właściwego
8 grudnia 2014 - dochodzi do rozwiązania za porozumieniem stron mającego obowiązywać do czerwca 2015 roku kontraktu Nowaka z Cracovią
12 lutego 2015 - KD PZPN podejmuje decyzję o zdyskwalifikowaniu Nowaka na dwa lata
21 kwietnia 2015 - KD FIFA rozszerza na cały świat skutki prawne decyzji KD PZPN z 12 lutego
6 sierpnia 2015 - Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy PKOl uchyla decyzję KD PZPN o dyskwalifikacji Nowaka
#dziejesiewsporcie: Robinho strzela w Chinach