Idą łeb w łeb - zapowiedź meczu Sandecja Nowy Sącz - Wisła Płock

Sugerując się tabelą pierwszej ligi piłkarskiej, można spodziewać się wyrównanego spotkania. Sandecja i Wisła zgromadziły w 6 meczach po 9 punktów. Gospodarze powalczą na boisku nie tylko o samo zwycięstwo.

Krzysztof Niedzielan
Krzysztof Niedzielan
Przy okazji sądeczanie mogą przełamać fatalną serię siedmiu meczów bez zwycięstwa z płockim rywalem. Biało-czarni czekają na nie od października 2009 roku. Od tego momentu tylko dwa razy był remis w starciach tych drużyn, a Wisła pięciokrotnie pokonywała Sandecję. Tym razem okoliczności wydają się być bardzo sprzyjające, bo w Nowym Sączu tworzy się bardzo solidny zespół, o czym świadczą też wyniki. Małopolanie przegrali tylko raz, na inaugurację sezonu. Poza tym trzykrotnie remisowali swoje potyczki i zanotowali też dwa zwycięstwa. Ich dorobek były jeszcze lepszy, gdyby nie gole tracone po głupich błędach.
Wisła Płock jest jak dotąd bezkompromisowa - zwycięża, lub schodzi z boiska pokonana. Nafciarze po dwóch przegranych w 6. serii spotkań doczekali się wygranej. - Oglądałem ich ostatni mecz z GKS-em Bełchatów, który zwyciężyli dość pewnie - mówi trener Sandecji Robert Kasperczyk. - Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że goście będą faworytem. My nie mamy prawa bać się nikogo. Ostatnie mecze pokazały, że to rywale powinni odczuwać strach. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że Wisła przyjedzie tu po zwycięstwo. Ich siła ofensywna jest dość mocna, jak na I ligę - dodaje.

Paradoksalnie podopieczni Marcina Kaczmarka strzelają mało goli. Mają ich tylko 5, co jest drugim najgorszym wynikiem w lidze. O jedną bramkę mniej ma ostatni w tabeli Rozwój Katowice. - Spodziewam się, że zagrają taki futbol szachowy, oparty na kontrataku. Od kilku lat w Płocku jest duże ciśnienie na Ekstraklasę i myślę, że będzie to widać - przewiduje szkoleniowiec sądeckiej drużyny.

Sandecja w tym sezonie jest zespołem prezentującym odważny, ofensywny styl gry. Takiego też można spodziewać się w sobotę. Również dlatego, że ekipę z południa Polski, a szczególnie defensywę spotkały problemy kadrowe. Kontuzja wyklucza bramkarza Łukasza Radlińskiego, kartki stopera Dawida Szufryna, a do tego inny środkowy obrońca Przemysław Szarek został powołany do reprezentacji Polski do lat 20. Również z tego powodu nie będzie mógł wystąpić zawodnik Wisły Płock. Na kadrze przebywa również obrońca Patryk Stępiński.

Sandecja Nowy Sącz - Wisła Płock / sob. 05.09.2015 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Sandecja: Marek Kozioł - Michał Szeliga, Mateusz Bartków, Grzegorz Baran, Kamil Słaby, Bartłomiej Dudzic, Matej Nather, Sebastian Szczepański, Bartłomiej Kasprzak, Maciej Małkowski, Arkadiusz Aleksander.

Wisła: Seweryn Kiełpin - Cezary Stefańczyk, Przemysław Szymiński, Bartłomiej Sielewski, Arkadiusz Reca, Damian Piotrowski, Wojciech Łuczak, Maksymilian Rogalski, Dimitar Iliev, Jakub Bąk, Mikołaj Lebedyński.

Sędzia:
Paweł Pskit (Łódź).

Zamów relację z meczu Sandecja Nowy Sącz - Wisła Płock
Wyślij SMS o treści PILKA.PLOCK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Sandecja Nowy Sącz - Wisła Płock
Wyślij SMS o treści PILKA.PLOCK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×