"Kapustka to przyszłość naszej kadry"

W meczu eliminacji Euro 2016 Bartosz Kapustka zadebiutował w reprezentacji Polski. Zdaniem szkoleniowca Cracovii Jacka Zielińskiego 19-latek sprostał presji i potwierdził, że jest przyszłością naszej kadry.

Bartosz Kapustka dostał powołanie na 2 spotkania eliminacji Euro 2016 - z Niemcami (1:3) i Gibraltarem (8:1). Zadebiutował w tym drugim, ale był to występ marzeń. 19-latek wszedł na boisko w 62. minucie i już chwilę później cieszył się ze zdobycia gola.

Dzięki temu trafieniu pomocnik Cracovii stał się 70. debiutantem w historii reprezentacji Polski, który już pierwszy mecz w narodowych barwach okrasił zdobyciem bramki. Ostatnim Polakiem który dokonał tej sztuki, był w 2008 roku Robert Lewandowski.

Choć Gibraltar jest jedną z najsłabszych drużyn na Starym Kontynencie, to Kapustka i tak zebrał sporo pochlebnych opinii za swój występ. Wielu ekspertów zwraca uwagę, że był to mecz o stawkę i nie wszyscy piłkarze potrafią wytrzymać taką presję.

- Może przeciwnik nie był wymagający, ale Bartek umiał sobie poradzić, czego najlepszym dowodem jest zdobyta bramka. Grał dobrze, myślę, że to przyszłość naszej kadry. Uważam, że w pełni wykorzystał szansę. Na pewno trener Nawałka będzie go dalej obserwował. Kapustka to w tej chwili jeden z największych piłkarskich talentów w Polsce - chwali 19-latka na łamach serwisu cracovia.pl trener Jacek Zieliński i dodaje - Zagrał dobrze. To przyszłość naszej kadry ... Gdyby Bartek dostał szansę w meczu z silniejszym rywalem, wypadłby co najmniej równie dobrze, bo lubi wyzwania.

Warto podkreślić, że Kapustka był pierwszym rezerwowym, którego selekcjoner Adam Nawałka wpuścił na boisko. - To jasny i czytelny sygnał ze strony trenera, a zarazem zachęta do dalszej sumiennej pracy - nie ma wątpliwości Zieliński.

Teraz młodego reprezentanta Polski czekają mecze ligowe. Najbliższy Cracovia rozegra w sobotę (12.09.), a jej rywalem będzie beniaminek - Termalica Bruk-Bet Nieciecza.

[i]Opracował: PD

[/i]

Źródło artykułu: