Benitez odpowiada na zarzuty Gerrarda

Rafael Benitez odpowiedział na zarzuty Stevena Gerrarda, które Anglik napisał w swojej biografii "Moja historia". Były kapitan Liverpoolu uznał Hiszpana za głupca, który pozbył się Xabiego Alonso.

Mateusz Święcicki
Mateusz Święcicki

- Był mądry, że ściągnął do Liverpoolu Xabiego Alonso  ale był równie głupi, że pozwolił mu odejść za 30 mln euro do Realu Madryt. Xabi był najlepszym środkowym pomocnikiem z jakim grałem - napisał ostro Steven Gerrard.  Benitez został zapytany o ten fragment biografii "Moja historia" przez dziennikarzy i odpowiedział dyplomatycznie. - Mam mnóstwo szacunku do Stevena, Liverpoolu i kibiców tego klubu. Nie chcę dolewać oliwy do ognia. Myślę, że dzięki tej wypowiedzi na mój temat, książka sprzedaje się jeszcze lepiej. Zwłaszcza, że obecnie prowadzę Real Madryt.

Gerrard napisał, że nigdy osobiście nie lubił Beniteza, ale tolerował go jako szkoleniowca i publicznie nie podważał jego autorytetu. Skrytykował także Mario Balotellego, którego nazwał leniem i wiecznie spóźniającym się niepoważnym człowiekiem.

Benitez ma wielu wrogów w środowisku piłkarskim. M.in. Marco Materazziego, któremu Hiszpan kazał usunąć z półki w szatni zdjęcia Jose Mourinho. Podobnie było z banerami z podobizną Portugalczyka w centrum treningowym Pinetina. Zdaniem byłego piłkarza Interu Mediolan to był wielki przejaw małostkowości i kompleksu Mourinho u Rafaela Beniteza.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×