Portugalia zamierzała w czwartek postawić "kropkę nad i" nerwowych, ale generalnie udanych eliminacji. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego brała udział w poprzednich sześciu czempionatach i trzykrotnie przedostała się do strefy medalowej. By przypieczętować swój wyjazd na siódme z rzędu mistrzostwa Europy potrzebowała remisu. Wykonała plan z nawiązką.
Na początku gospodarzom nie było łatwo. Duńczycy świadomi faktu, że brak zwycięstwa może pogrzebać ich szanse na bezpośredni awans, zdecydowali się na agresywny pressing. Portugalczycy nie mieli sposobu na wymanewrowanie dobrze przesuwającego się rywala. Poza tym Cristiano Ronaldo został otoczony troskliwą opieką. Jedyne na co było stać gwiazdora Realu Madryt to anemiczny strzał z dystansu.
Portugalczycy nie postawili sobie za punkt honoru zabawić publiczność szalonymi atakami. Kilkakrotnie kotłowało się w polu karnym, ale brakowało soczystego uderzenia na bramkę Kaspera Schmeichela. W tej sytuacji Joao Moutinho huknął z 20 metrów i piłka przeleciała nieznacznie obok spojenia słupka z poprzeczką. Dopiero w 39. minucie zrobiło się naprawdę groźnie, gdy Nani główkował sprytnie w poprzeczkę.
Po ofensywie Duńczyków było widać, że ich poprzednie dwa, bezbramkowe remisy nie były przypadkiem. Starali się odgryzać, ale do szatni zeszli bez celnego uderzenia. Dopiero tuż po przerwie Nicklas Bendtner miał fantastyczną szansę na gola, gdy z kilku metrów huknął prostym podbiciem w słupek. Ten sam napastnik główkował nad poprzeczką w 57. minucie.
Seleccao dostali ostrzeżenia i do końca meczu byli już aktywniejsi w ataku. W końcu stadion w Bradze wybuchnął radością z gola. W 66. minucie Joao Moutinho zgarnął piłkę na linii pola karnego, przełożył sobie dwóch przeciwników, czym zrobił sobie miejsce do strzału, po czym huknął technicznie do siatki. Ten gol dał Portugalczykom komfort i pozostało im utrzymać dobry wynik przez nieco ponad 20 minut. Tak też się stało i w czwartek w Bradze świętowali awans.
Albania grała w tym samym czasie gorący mecz z sąsiadem - Serbią. Goście nie mieli już szans na awans, ale zarazem nie mieli ochoty ułatwiać zadania rywalom. Przed przerwą byli bliżej gola. Branislav Ivanović strzelił tuż nad poprzeczką. Piłka wylądowała nawet raz w bramce, ale sędzia słusznie gwizdnął faul Zorana Tosicia na Etricie Berishy. Na boisku było dużo walki i spięć jak przystało na piłkarskie boje w tym regionie.
Po przerwie Albańczycy postawili na ofensywę, ale gola nie zdobyli, a na dodatek Aleksandar Kolarov i Adem Ljajić dali Serbom prestiżowe zwycięstwo 0:2 w doliczonym czasie. Tym samym skomplikowali drogę sąsiada do Francji. Szampany w Elbesan musiały pozostać zamrożone przynajmniej na najbliższych kilka dni. Albanię czeka jeszcze mecz z Armenią i musi w nim zapunktować, by wskoczyć na miejsce premiowane bezpośrednim awansem i zepchnąć Danię do barażu.
Portugalia - Dania 1:0 (0:0)
1:0 - Joao Moutinho 66'
Składy:
Portugalia: Rui Patricio - Cedric, Bruno Alves, Ricardo Carvalho, Fabio Coentrao - Danilo - Bernadro Silva (76' Danny), Joao Moutinho (90' Fonte), Tiago, Nani (82' Ricardo Quaresma) - Cristiano Ronaldo.
Dania: Kasper Schmeichel - Lars Jacobsen, Simon Kjaer, Daniel Agger, Riza Durmisi - Pierre Hojbjerg (46' William Kvist) - Martin Braithwaite, Daniel Wass (69' Nicolai Jorgensen), Michael Krohn-Dehli, Christian Eriksen (82' Yussuf Poulsen) - Nicklas Bendtner.
Żółte kartki: Hojbjerg, Eriksen, Wass (Dania).
Sędzia: Mark Clattenburg (Anglia).
Albania - Serbia 0:2 (0:0)
0:1 - Aleksandar Kolarov 90+1'
0:2 - Adem Ljajić 90+4'
Składy:
Albania: Etrit Berisha - Elseid Hysaj, Lorik Cana, Berat Xhimshiti, Ansi Agolli - Ledian Memushaj, Migjen Basha, Taulant Xhaka - Andi Lila (46' Ergys Kace), Ermir Lenjani (83' Alban Meha), Bekim Balaj (69' Sokol Cikalleshi).
Serbia: Vladimir Stojković - Nenad Tomović, Branislav Ivanović (65' Dusko Tosić), Stefan Mitrović, Aleksandar Kolarov - Luka Milivojević, Nemanja Matić (73' Ljubomir Fejsa) - Zoran Tosić, Adam Ljajić, Dusan Tadić (54' Miralem Sulejmani) - Aleksandar Mitrović.
Żółte kartki: Cana, Agolli (Albania) oraz Milivojević, Tomović, Mitrović (Serbia).
Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy).
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Portugalia | 8 | 7 | 0 | 1 | 11:5 | 21 |
2 | Albania | 8 | 4 | 2 | 2 | 10:5 | 14 |
3 | Dania | 8 | 3 | 3 | 2 | 8:5 | 12 |
4 | Serbia | 8 | 2 | 1 | 5 | 8:13 | 4 |
5 | Armenia | 8 | 0 | 2 | 6 | 5:14 | 2 |
Wdowczyk krytykuje zwolnienie Berga. "Według mnie to złe posunięcie"