Reprezentacja Polski wygrała w spotkaniu towarzyskim z Islandią 4:2. Radość ze zwycięstwa trwała jednak krótko. Nasi kadrowicze dowiedzieli się bowiem o tragedii, która w piątkowy wieczór rozegrała się w Paryżu.
Na Stade de France Reprezentacja Francji mierzyła się z Niemcami, a w tym czasie w mieście doszło do serii zamachów terrorystycznych, w których życie straciło wiele osób. Początkowo mówiono o ok. 60 ofiarach, ale już wiadomo, że po szturmie policji w hali koncertowej Bataclan (terroryści przetrzymywali w niej zakładników) bilans tragedii wzrósł.
Z ofiarami tragedii solidaryzują się przedstawiciele polskiego środowiska futbolowego - piłkarze kadry, m.in. Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik, Grzegorz Krychowiak, szef PZPN Zbigniew Boniek, kluby, dziennikarze. Dali oni temu wyraz na Twitterze.
Oto ich wpisy po zamachach w Paryżu.
#PrayForParis pic.twitter.com/5y9DkdyXOD
— Robert Lewandowski (@lewy_official) listopad 13, 2015
To co się stało we Francji... trudno znaleźć odpowiednie słowa. #PrayForParis
— Arkadiusz Milik (@arekmilik9) listopad 13, 2015
#prayforparis pic.twitter.com/VRqE4uozV0
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) listopad 13, 2015
Zal i smutek.Czekam na zdecydowane kroki.tu chyba nie ma juz miejsca na rozwiązania polityczne,czas na decyzje,stanowcze,mądre,konkretne.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) listopad 14, 2015
Przykład Francji pokazuje, że wszystkie argumenty zostały już wyczerpane...przerażające....
— Wojciech Kowalewski (@apskowalewski) listopad 13, 2015
Łączymy się w bólu z rodzinami ofiar zamachów w Paryżu #PrayForParis pic.twitter.com/x0WinYrkMT
— Lech Poznań (@lechpoznan) listopad 13, 2015
Jak długo lewackie media bedą ogłupiały w Europie? Polityczna poprawność to wyjątkowa bzdura końca XX wieku, ktora umiera na naszych oczach
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) listopad 13, 2015
-"Przyjaciele z całego świata. Dziękujemy wam za #prayforparis, ale nie potr Czytaj całość