Jak na Białą Gwiazdę działa "efekt nowej miotły"?

Środowy mecz 18. kolejki Ekstraklasy Lech Poznań - Wisła Kraków będzie debiutem Marcina Broniszewskiego na ławce trenerskiej Białej Gwiazdy. Jak na 13-krotnych mistrzów Polski zadziała "efekt nowej miotły"?

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Marcin Broniszewski został 17. trenerem Wisły Kraków w trwającej od grudnia 1997 roku "erze Bogusława Cupiała", ale jego kadencja jest już 27. w tym czasie. Więcej niż raz Wisłę Cupiała prowadzili bowiem Wojciech Łazarek, Franciszek Smuda, Jerzy Kowalik, Adam Nawałka, Henryk Kasperczak, Tomasz Kulawik i Kazimierz Moskal, którego Broniszewski zastąpił w poniedziałek.

35-latek jest 11. szkoleniowcem, który objął Wisłę jako trener z wewnątrz - pracujący w niej wcześniej w innym charakterze: asystenta, trenera rezerw, trenera Młodej Ekstraklasy albo trenera juniorów. Jest jednocześnie 14. trenerem "ery Cupiała", który rozpoczął pracę z zespołem w trakcie rundy.

Nowy szkoleniowiec Białej Gwiazdy jest w niełatwej sytuacji, bo zadebiutuje na ławce Wisły na stadionie Lecha w Poznaniu, a trzy dni później Biała Gwiazda podejmie przy Reymonta 22 Legię Warszawa.

Jak na Wisłę działa tzw. "efekt nowej miotły"? Sprawdziliśmy to na przykładzie poprzednich trenerów, którzy przejmowali Białą Gwiazdę w trakcie sezonu.

Wisła pokona Lecha w trenerskim debiucie Marcina Broniszewskiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)