Ekipa Louisa van Gaala grała w sobotę przeciętnie i po pierwszej połowie mogła być wręcz zadowolona z zachowania czystego konta. Victor Moses zmarnował bowiem sytuację sam na sam z Davidem de Geą, a w dwóch innych akcjach jego koledzy - Mauro Zarate i Winston Reid - trafiali w słupek.
Manchester United rzadko zagrażał bramce londyńczyków, a golem dla gospodarzy zapachniało dopiero w 60. minucie. Wtedy Anthony Martial wyłożył piłkę na 5. metr do Marouane Fellainiego, lecz uderzenie Belga fantastycznie obronił Adrian.
Czerwone Diabły podkręciły tempo dopiero w ostatnim kwadransie. Sporo ożywienia w ich poczynania wniósł Memphis Depay. Właśnie były zawodnik PSV Eindhoven wypracował sytuację, po której w 80. minucie do siatki powinien trafić Martial. Francuz uderzył jednak obok słupka.
Gospodarze tylko zremisowali z Młotami i ten wynik można uznać za sprawiedliwy. Tymczasem zespół Slavena Bilicia wciąż jest postrachem faworytów. We wcześniejszych spotkaniach obecnego sezonu pokonał bowiem Arsenal, Liverpool, Manchester City i Chelsea. Teraz do tych świetnych wyczynów dołożył jeszcze jedno oczko zdobyte na Old Trafford.
Man Utd zajmuje 4. miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do liderującego Leicester City. West Ham jest 6.
Manchester United - West Ham United 0:0
Składy:
Manchester United: David de Gea - Matteo Darmian, Chris Smalling, Paddy McNair (46' Guillermo Varela), Daley Blind, Morgan Schneiderlin (44' Michael Carrick), Bastian Schweinsteiger (73' Memphis Depay), Juan Mata, Marouane Fellaini, Jesse Lingard, Anthony Martial.
West Ham United: Adrian - James Tomkins, Winston Reid, Angelo Ogbonna, Aaron Cresswell, Mauro Zarate (87' Carl Jenkinson), Mark Noble, Alex Song (78' Pedro Obiang), Cheikhou Kouyate, Victor Moses (37' Michail Antonio), Andy Carroll.
Żółta kartka: Michael Carrick (Manchester United).
Sędzia: Mark Clattenburg.