- Jeśli mam być szczery, to w obecnej formie na Euro 2016 nie mamy żadnych szans - przyznaje na łamach "Die Welt" Sami Khedira, którego zespół w fazie grupowej zmierzy się z Polską, Ukrainą oraz Irlandią Północną. - W ostatnich miesiącach nie byliśmy wystarczająco dobrzy i wszyscy musimy się poprawić. Myślę, że każdy z nas zdaje sobie z tego sprawę - ocenia pomocnik Juventusu.
- Niemcy zawsze są zaliczani do faworytów. Teraz nie jest inaczej, tym bardziej, że przystąpimy do turnieju jako mistrzowie świata. Będzie na nas skupiona uwaga i będziemy musieli radzić sobie z presją. Każdy rywal dodatkowo się zmotywuje, wykaże się większym zaangażowaniem. Nie ma wiele przyjemniejszych rzeczy, niż pokonanie mistrza świata. Musimy więc być wyjątkowo uważni - tłumaczy Khedira.
Zdaniem doświadczonego zawodnika, ekipa Joachima Loewa już w grupie może napotkać na trudności. - Cztery lata temu musieliśmy rywalizować z Holandią, Portugalią i Danią, tym razem grupa wydaje się nieco lżejsza, jednak również nie będzie łatwo. Musimy być maksymalnie skoncentrowani, by dotrwać do fazy pucharowej. Jestem przy tym przekonany, że jeśli tylko poprawimy formę, będziemy mieli realne szanse na wywalczenie trofeum - zapowiada.