Kamil Wilczek szybko pożegna się z Carpi FC 1909? Polak kandydatem do odejścia w styczniu

Według włoskich mediów, w połowie sezonu w kadrze Carpi FC 1909 dojdzie do licznych roszad. Drużynę Fabrizio Castoriego może opuścić między innymi niezachwycający we Włoszech Kamil Wilczek.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Kamil Wilczek nie spełnia we Włoszech pokładanych w nim nadziei, ale trzeba przyznać, że okazji do zaprezentowania swoich umiejętności nie miał wiele. W Serie A przebywał na boisku raptem przez 114 minut, a od końca sierpnia dostał tylko jedną szansę gry. Zmagał się z kontuzją, a poza tym sztab szkoleniowy Carpi FC 1909 preferował innych napastników: Marco Borriello, Jerry'ego Mbakogu i Kevina Lasagnę.

Beniaminek w 17 pojedynkach strzelił tylko 15 goli i jest pod tym względem lepszy jedynie od outsidera Hellasu Werona. Przedostatnia pozycja w tabeli nie satysfakcjonuje działaczy, więc w klubie ma dojść do małej rewolucji, a portal tuttomercatoweb.com wśród potencjalnych ubytków wymienia , Wallace'a, Nicolasa Spollego, Francesco Benussiego, Gaspara Inigueza, Federico Gino oraz Kamila Wilczka. Ci zawodnicy mają odejść z zespołu, by zwolnić miejsce dla nowych i w założeniu lepszych piłkarzy.

Kierunku ewentualnego transferu króla strzelców Ekstraklasy nie wskazano, wspominając tylko, że latem Wilczkiem poważnie interesowało się również Broendby Kopenhaga. Piłkarz po odejściu z Piasta Gliwice wybrał ofertę Carpi, licząc, że w wieku 27 lat sprawdzi się w Serie A. Na razie przygoda z Italią nie wychodzi mu na dobre i możliwe, że tylko transfer uratuje jego szanse na udział w Euro 2016.



Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×