Spotkanie miało dość wyrównany przebieg. W 13 minucie Ernest Konon znalazł się w niezłej sytuacji po podaniu Jacka Kiełba, ale strzelił tuż nad poprzeczką Patryka Ciasnochy. Trzy minuty później bramkarz Ruchu popełnił jednak poważny błąd, faulując w swoim polu karnym Kiełba. Do wykonania "jedenastki" podszedł Edi Andradina, i choć pomylił się, strzelając w bramkarza, naprawił swój błąd dobijając skutecznie piłkę. W 27 minucie blisko było wyrównania, ale Sebastian Gielza nie znalazł sposobu na nieźle dysponowanego w tym dniu Radosława Cierzniaka.
W drugiej części znów oba zespoły atakowały na przemian. W 55 minucie świetnie uderzał Mariusz Zganiacz, ale bramkarz Ruchu nie zdołał podwyższyć wyniku. Swoje akcje mieli też piłkarze z Radzionkowa, jednak Marek Kubisz i Marcin Kocur nie znaleźli drogi do siatki Cierzniaka.
W barwach Korony zagrał m.in. testowany Piotr Malarczyk. Inni niezwiązani kontraktem z kieleckim klubem, a trenujący z nim zawodnicy - Dariusz Kozubek oraz Kamil Kuzera, dostali wolne. - Ich przydatność ocenimy po zakończeniu zgrupowania w Bielsku - mówi Sławomir Grzesik, asystent trenera Włodzimierza Gąsiora.
Korona Kielce - Ruch Radzionków 1:0 (1:0)
1:0 - Edi 16'
Składy:
Korona: I połowa: Cierzniak - Nawotczyński, Hernani, Łatka - Kiełb, Wilk, Andradina, Popławski - Konon, Michałek. II połowa: Misztal - Kal, Wilk, Malarczyk, Szajna - Jędryka, Nowak, Zganiacz, Radulj - Jamróz, Gawęcki.
Ruch: Ciasnocha (31' Jankowski, 61' Kuczera) - Trzcionka (46' Sala), Rzepka (80' Hajda), Zioło (46' Domański), Mazur (71' Mużyłowski) - Stranc, Mielec (58' Kajda), Dziewulski, Giel (46'’ Kowalski) - Kompała (46' Kubisz), Gielza (46' Kocur).
