W ostatnim meczu 23. kolejki Primera Division spotkały się dwie ekipy z dolnej części tabeli, które przed pierwszym gwizdkiem dzieliły tylko 2 oczka. Konfrontacja na stadionie w stolicy Katalonii pokazała jednak, że przepaść między Espanyolem i Realem Sociedad na tę chwilę jest znacznie większa.
Baskowie już po 8 minutach prowadzili 2:0, a bohaterem początku meczu był Carlos Vela, który najpierw asystował przy trafieniu Jonathasa, a po chwili, w bardzo podobnych okolicznościach, podwyższył wynik.
Przy drugim golu skuteczne ostatnie podanie zanotował Ruben Pardo. Pomocnik Sociedad po zmianie stron kontynuował serię celnych zagrań i po trafieniach Mikela Oiarzabala i Diego Reyesa skompletował... hat-trick asyst. Kanonadę w Barcelonie zakończył ten, który ją zaczął - Jonathas.
Sytuacja Espanyolu jest coraz gorsza. Zespół w ostatnich 7 kolejkach zdobył zaledwie 2 oczka. Dość mają już kibice klubu. Część z nich stadion opuściła już po czwartej bramce rywala, a ci którzy zostali, po ostatnim gwizdku żegnali swoich piłkarzy i sztab trenerski białymi chusteczkami.
Espanyol Barcelona - Real Sociedad 0:5 (0:2)
0:1 - Jonathas 5'
0:2 - Carlos Vela 8'
0:3 - Mikel Oiarzabal 55'
0:4 - Diego Reyes 58'
0:5 - Jonathas 90'
[multitable table=628 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
Zobacz wideo: Niemiecka prasa: Lewandowski i Mueller idą po rekord
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.