- Puchar Włoch jest dla nas ważny, ponieważ chcemy się dobrze zaprezentować we wszystkich możliwych rozgrywkach i grać w nich najlepiej do końca sezonu. Teraz na pewno czeka nas trudny mecz, ale zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby zwyciężyć - stwierdził.
- Kto zagra? Na pewno nie wystąpi Buffon, który jest chory, nie powołałem także Marchisio. Wraca za to Tiago, na którego prawdopodobnie postawie. W pełni sił jest już Camoranesi i zarówno on, jak i Trezeguet znaleźli się w kadrze - dodał.
- Inter? Mam nadzieję, że uda się do niego zbliżyć, aby w tym sezonie rywalizacja była zacięta do samego końca. Wszystkie rozgrywki są emocjonujące. Chcemy walczyć o triumf na wszystkich trzech frontach, jeszcze raz potwierdzam: także Puchar Włoch jest dla nas ważny. Co prawda we Włoszech nie jest tak jak w Anglii, gdzie puchar jest ważniejszy od ligi, ale także tutaj chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Zrobimy wszystko, co tylko możliwe, aby się zakwalifikować do kolejnej rundy - kontynuował.
- Amauri? Sporo rozmawialiśmy na temat jego powołania do reprezentacji, ale nic takiego nie napłynęło. To w tym momencie jest jednak bez znaczenia, ponieważ żadne powołanie nie przybyło - zakończył.
Do konfrontacji dojdzie w środę, 4 lutego o godzinie 20:45 na Stadio Olimpico di Torino. Zwycięzca pary w półfinale zmierzy się z rzymskim Lazio.