Wisła - Górnik: Biała Gwiazda z nożem na gardle

W meczu kończącym 23. kolejkę Ekstraklasy Wisła Kraków podejmie Górnika Łęczna. Biała Gwiazda walczy o przerwanie najczarniejszej serii w historii klubu i uniknięcie wylądowania w strefie spadkowej.

Sześć kolejnych porażek - najdłuższa taka seria w historii klubu - spowodowało, że Wisła zsunęła się z 6. na 14. miejsce w tabeli Ekstraklasy, a sobotnie zwycięstwo Podbeskidzia Bielsko-Biała z Lechem Poznań spowodowało, że do spotkania z Górnikiem krakowianie przystąpią jako zespół ze strefy spadkowej.

Jeśli Biała Gwiazda ulegnie także i ekipie Jurija Szatałowa, znajdzie się pod "kreską" na koniec kolejki po raz pierwszy od sierpnia 1997 roku! W całej "erze Bogusława Cupiała" nie zdarzyło się jeszcze, by Wisła wylądowała w strefie spadkowej.

- Nie jest nam łatwo, bo każdy spogląda w tabelę. Mam jednak na tyle doświadczony zespół, że powinien udźwignąć presję wynikającą z zajmowanego aktualnie miejsca w tabeli - przekonuje trener Wisły, Tadeusz Pawłowski.

Wiśle ciągle czkawką odbija się porażka w rozegranych w ramach 17. kolejki derbach Krakowa (1:2). Biała Gwiazda potem przegrała z Lechem Poznań (0:2), Legią Warszawa (0:2), Lechią Gdańsk (0:2), Pogonią Szczecin (0:1) i Śląskie Wrocław (0:1), nie zdobywając bramki w żadnym z pięciu ostatnich meczów. Lekiem na niemoc strzelecką ma być powrót do gry Pawła Brożka, który z powodu kontuzji pauzował już od meczu z Legią.

Powrót Brożka oznacza, że jedynym zawodnikiem, z którego nie może skorzystać trener Pawłowski, jest Krzysztof Mączyński. Górnik natomiast przyjedzie do Krakowa bez Bartosza Śpiączki, Leandro i Macieja Szmatiuka. Łęcznianie na inaugurację rundy wiosennej zaprezentowali się bardzo dobrze na tle lidera z Gliwic (0:0).

- Mecz z Piastem to już przeszłość. Wisła to bardzo doświadczona drużyna, ale nie boimy się tego. Jedziemy do Krakowa bez kompleksów i po zwycięstwo - zapewnia II trener Górnika, Andrzej Rybarski.

Wisła Kraków - Górnik Łęczna / pon. 22.02.2016 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Wisła: Miśkiewicz - Jović, Głowacki, Guzmics, Pietrzak - Małecki, Uryga, Boguski, Bałaszow - Brożek, Ondrasek.

Górnik: Bartkus - Mierzejewski, Pruchnik, Bozić, Jakubik - Bonin, Piesio, Bogusławski, Danielewicz, Pitry - Świerczok.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Zobacz wideo: Arkadiusz Woźniak: w pierwszej połowie graliśmy lepiej od Legii

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: