W ostatnim ligowym meczu z Malagą dość niespodziewanie nie mógł zagrać Karim Benzema, który narzekał na ból w biodrze. W konfrontacji z Andaluzyjczykami Francuza zastąpił Jese Rodriguez, a Real Madryt jedynie zremisował 1:1, znacznie oddalając się od tytułu mistrzowskiego. Czy trener Zinedine Zidane będzie mógł skorzystać ze swojego drugiego najlepszego strzelca już w najbliższym spotkaniu - z Atletico Madryt na Santiago Bernabeu?
Benzema do treningów z resztą ekipy powrócił dopiero podczas popołudniowej sesji treningowej w czwartek. Na wszelki wypadek, szkoleniowiec "Królewskich" na zajęciach korzysta z napastnika zespołu rezerw - Borjy Mayorala.
Wciąż w treningach nie uczestniczą inni kontuzjowani gracze - Pepe i Gareth Bale, których występ w sobotę, według madryckiego dziennika "AS", jest wykluczony.
Benzema jest trzecim najlepszym strzelcem w Primera Division. Zdobył 19 goli, choć zagrał tylko w 19 meczach. Ponadto Francuz 4-krotnie trafiał do siatki w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Był jednym z najlepszych graczy Realu w 2016 roku - w 8 meczach strzelił 8 goli.
Na osłabienia narzeka również trener Atletico, Diego Simeone. Do kontuzjowanych pomocników, Thomasa Parteya, Tiago Mendesa i Yannicka Ferreiry Carrasco, dołączył bowiem stoper Stefan Savić.
W sobotnich derbach żaden z graczy nie będzie pauzować przez nagromadzone żółte kartki. Przypomnijmy, że Atletico do lidera z Barcelony traci 8 punktów, a Real 9. Mecz rozpocznie się o godzinie 16:00.
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: ostre wejście Teveza
Źródło: WP SportoweFakty