Czwartek w Premiership: Cywka przed ogromną szansą, Tevez ma zostać w Man Utd

Bartosz Zimkowski 05 Lutego 2009, 20:40

Ogromna szansa przed Cywką

Wygląda na to, że Tomasz Cywka wkrótce zadebiutuje w Premiership. Z Wigan Athletic odszedł Henri Camara, ale tylko dlatego, że Steve Bruce ma polskiego zawodnika.

- Jednym z powodów, dla którego pozwoliłem odejść Camarze do Stoke City jest Tomasz Cywka. Naprawdę zaimponował mi on. Ten dzieciak pokazał mi, że jest w stanie być napastnikiem numer cztery. Świetnie gra w ataku w meczach rezerw. Teraz ma wielką szansę na grę w najbliższych trzech miesiącach. To dobre też dla mnie, że młodzi zawodnicy będą zdobywać doświadczenie. W najbliższych tygodniach usiądziemy z nim i innym polskim chłopakiem (Tomaszem Kupiszem) i zaproponujemy im nowe kontrakty - powiedział Wigan Evening Post Steve Bruce, menedżer The Latics.

Tevez dostanie propozycję podpisania nowego kontraktu

W barwach Manchesteru United nadal ma występować Carlos Tevez. Czerwone Diabły zaproponują reprezentantowi Argentyny nowy kontrakt i wykupią go na stałe na Old Trafford. Obecnie jest tylko wypożyczony do końca sezonu.

Nowa umowa ma zapewnić Tevezowi zarobki w graniach 75 tysięcy funtów tygodniowo i obowiązywać przez najbliższe trzy lata. Obecnie Argentyńczyk jest tylko rezerwowym w Man Utd, bo Sir Alex Ferguson częściej daje szansę gry Dimitarowi Berbatovowi oraz Waynowi Rooney'owi.

Co z Gerrardem?

Kontuzji ścięgna udowego w środowym meczu Pucharu Anglii z Evertonem doznał Steven Gerrard. Na razie nie wiadomo, jak długo będzie pauzował pomocnik Liverpoolu.

- Nic na ten temat nie wiemy. W czwartek przejdzie dokładne badania. Musimy zatem poczekać - powiedział Rafael Benitez, menedżer Liverpoolu. Strata zawodnika grającego z numerem osiem na czerwonej koszulce znacznie utrudni walkę The Reds o mistrzostwo Anglii.

Hull z niepokojem oczekuje wiadomości o stanie zdrowia Bullarda

Ledwo Jimmy Bullard został kupiony za 5 milionów funtów, a już jest kontuzjowany. 28 stycznia w meczu z West Ham United doznał kontuzji kolana i teraz w Hull City obawiają się czy jest to poważny uraz.

We wrześniu 2006 roku Bullard doznał bardzo poważnej kontuzji kolana i ona wykluczyła go z gry na aż piętnaście miesięcy. Na KC Stadium modlą się, żeby sytuacja nie powtórzyła się, bo za Bullarda zapłacili rekordową w historii klubu kwotę.

Zaskoczony Ashley Young

Reprezentant Anglii Ashley Young przyznał po meczu Pucharu Anglii z Doncaster Rovers, iż był bardzo zaskoczony, gdy dowiedział się, że ma być kapitanem zespołu. Piłkarz wrócił tym samym do gry po zawieszeniu za kartki.

- Byłem zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że mam być kapitanem. To duże wyróżnienie i honor. Miło było pokierować chłopakami z drużyny do zwycięstwa - powiedział 23-letni Young, który po raz pierwszy wystąpił w takiej roli. Dla Aston Villi gra od dwóch lat i jest kluczowym zawodnikiem The Villans.

Johnson będzie chciał odejść latem

Zimą tego roku z Manchesteru City mógł odejść Michael Johnson. Newcastle United złożyło nawet Manchesterowi City ofertę kupna tego piłkarza, lecz została ona odrzucona. Jednak według brytyjskiej prasy, Johnson latem będzie chciał opuścić The Citizens.

Na 20-letniego środkowego pomocnika zaczął regularnie stawiać Sven Goran Eriksson, ale wobec dużych pieniędzy, które w tej chwili przelewają się na City of Manchester Stadium dla Johnsona może zacząć brakować miejsca w składzie. Dlatego też wychowanek Man City będzie latem szukał nowego klubu.

Dwa tygodnie przerwy Cousina

Przez najbliższe dwa tygodnie Hull City będzie radziło sobie bez Daniela Cousina. Napastnik Tygrysów musi przejść drobny zabieg kolana i to on wykluczy go z gry na minimum 10 dni.

Francuz cały czas zmaga się z urazem kolana i czuje ból. Jednak poważniejsza operacja została odłożona dopiero na koniec sezonu. Phil Brown, menedżer Hull, ma bowiem problemy z linią ataku. Dean Windass został wypożyczony, a Marlon King odszedł do Middlesbrough.

Bent zadowolony z formy

W ostatnim meczu Tottenhamu Hotspur dwie bramki zdobył Darren Bent. 24-letni zawodnik ma już na swoim koncie 14 goli, ale w następnych meczach może być jedynie rezerwowym. Harry Redknapp sprowadził bowiem dwóch nowych napastników.

Jermaine Defoe oraz Robbie Keane są w lepszej sytuacji od Benta. Dodatkowo jest jeszcze Roman Pawluczenko oraz młody Fraizer Campbell. Bent nie obawia się walki o miejsce w składzie, bo jest w dobrej formie.

- Byłem trochę w słabszej dyspozycji przed meczem z Boltonem. Ale już wróciłem do wysokiej formy. Jestem pozytywnie nastawiony. Wiem, że jeśli będę miał odpowiednią sytuację, to strzelę bramkę - powiedział Bent.

Coleman zawodnikiem Evertonu

Seamus Coleman podpisał kontrakt z Evertonem. Kosztował The Toffees około 150 tysięcy funtów i przeszedł na Goodison Park z Sligo Rovers. Na boisku gra na pozycji prawego obrońcy, a także Birmingham City, West Ham United oraz Ipswich Town byli zainteresowani tym graczem.

Na razie jednak Coleman będzie grał w rezerwach The Toffees, ale z czasem powinien awansować do pierwszej drużyny.